Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2019

„Nielegalny” Trevor Noah

Obraz
Biografie nie należą do głównego nurtu moich zainteresowań czytelniczych, aczkolwiek nie odwracam się do nich placami. Zdarza się że moją uwagę przykuwa właśnie ten gatunek, co miało miejsce w przypadku. „Nielegalnego” Trevora Noah, który w swojej opowieści zrelacjonowała własne dzieciństwo w RPA. Nie wiem, co bardziej zaintrygowało mnie w tej historii. Postać bohatera czy miejsce, w którym przyszło mu torować swoją życiową drogę i czasy apartheidu. A może wszystko jednocześnie. Niezależnie jednak od tego książka okazała się naprawdę wyśmienitym kąskiem. Mówię tak, bo nie brak jej smaku, błyskotliwości i nieprzeciętnego humoru. Okraszona jest tyle samo chłopięcym śmiechem co i głębokim smutkiem.