"Szklany klosz" Sylvi Plath od lat leżał w zapomnieniu na naszej bibliotecznej półce. Taka mała niepozorna książeczka, która umykała naszej uwadze. Teraz to się jednak zmieniło. Nowe wydanie tej niecodziennej powieści uruchomiło zainteresowanie czytelników. Może jeszcze nie tak wielkie, jakby życzyła sobie tego każda książka, ale zawsze. W zeszłym roku pojawiły się nawet dwa jej nowe wydanie. Każde nakładem Wydawnictwa Marginesy. Jedno zwyczajne. Drugie wzbogacone o czarno-białe rysunki Beyi Rebai, które nadają utworowi niepowtarzalnego klimatu. Idealnie komponują się wręcz z fabułą powieści i jej bohaterką, która jest zresztą sama autorka. "Szklany klosz" jest bowiem powieścią autobiograficzną, która ukazała się tuż przed śmiercią pisarki. Autorka cierpiała zarówno na depresję jak i miewała stany maniakalne. Wielokrotnie była też hospitalizowana w związku z podejmowanym próbami samobójczymi. W powieści stawia się w roli młodej kobiety pod przybranym nazwiskiem,
- Pobierz link
- Inne aplikacje