Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2023

'Córka ziemi" Dorot Gąsiorowska

Obraz
Wystarczy wziąć ją do ręki. Przeczytać kilka pierwszych stron, by już wiedzieć jak bardzo będzie to misternie utkana historia. Opowieść, której słowa będą czule łechtać nasze literackie podniebienie i pozwolą delektować się jej fabułą pełną pasji. "Córka ziemi" to historia niezwykłej dziewczynki, a potem kobiety, której obraz Dorota Gąsiorowska przywołuje za sprawą współczesnych wydarzeń i Weroniki - kobiety posiadającej niezwykły dar. Dar widzenia gotowej rzeźby w jeszcze nieoszlifowanym kamieniu. Dar wsłuchiwania się w głosy natury, co sprawiło, że jest jedną z najbardziej cenionych rzeźbiarek na świecie. Stąd też zlecenie, odtworzenia starej pałacowej rzeźby Frei - bogini miłości i magii. Młodej kobiecie towarzyszy podczas tych prac zarówno podniecenie jak i dziwny niepokój. Intuicja podpowiada jej, że nie wszystko jest takie na jakie wygląda, a stara studnia w pobliżu malowniczego pałacu potęguje tylko jej lęk. Wkrótce potem na dnie owej studni znalezione zostają ludzkie

"I nadejdzie lato" - Elin Hilderbrand

Obraz
"I nadejdzie lato" - to książka, która już samym tytułem kusi, by oddać się jej lekturze właśnie w letnie, wakacyjne dni. Powieść subtelna i ciepła. Momentami rozgrzewająca zmysły do czerwoności. Historia urocza, choć trudno w nią uwierzyć. W miłość, która nie pozwala być razem. A jednak: ona trwa i trwa, i trwa... Przez dwadzieścia osiem lat, aż nadeszło lato inne od wszystkich. Mallory Blessing odkąd odziedziczyła niewielki dom w Nantucket, jej życie przybrało nowy wymiar. To było jej miejsce. Miejsce, które przez długie lata skrywało pewien sekret. Jej i mężczyzny, któremu właśnie tam oddała swoje serce, a on jej. Po latach Mallory prosi swojego dorosłego już syna, by skontaktował się z pewnym człowiekiem. To jej ostania wola. Ta prośba dla młodego człowieka staje się jeszcze dziwniejsza, kiedy okazuje się, kim jest wspomniany mężczyzna, bo co może łączyć niepozorną kobietę, która niemal całe życie spędziła na wyspie ze znanym i cenionym publicznie człowiekiem, do tego męż

" Płomienie" Daniela Krien

Obraz
  Przyjemność poznania prozy Danieli Krien miałam za sprawą jej debiutanckiej książki " Kiedyś wszystko sobie opowiemy". Bez zastanowienia sięgnęłam teraz po " Płomienie " i choć ta powieść daleka jest wzorcom fabularnym pierwszej historii, to wciąż obnaża najważniejsze prawdy ludzkiej egzystencji. A robi to w sposób wyzbyty z jakichkolwiek ubarwień. Jej bohaterowie są tyle samo realni co i relacje między nimi. Autorka daje w ten sposób wyraz ludzkiego istnienia szalenie namacalny. Czasem przykry, brutalny, bolesny — ale prawdziwy. Aż do szpiku kości. Mylnym jednak może wydawać się tytuł tej powieści, bo " Płomieni " w związku jej głównych bohaterów coraz mniej. Z czasem wcale? Za to sporo emocji, głównie tych związanych z bagażem doświadczeń. Utratą zaufania. Braku wsparcia. Licznych klapsów zadanych słowem, obojętnością, ciszą. Blednie również namiętność, a miłość zdaje się przeradzać w coś zupełnie innego. Para bohaterów tej książki to jed

"Heaven" Mieko Kawakami

Obraz
  " Heaven " Mieko Kawakami japońskiej pisarki to powieść nominowana do Międzynarodowej Nagrody Bookera 2022, co nie powinno odstraszać, a raczej zachęcić do jej lektury. Lekturyj niewielkiej książeczki, w obliczu której emocje będą wzbierać w nas z każdą przeczytaną stroną coraz potężniej. Aż wybuchną albo sprawią, że przyjdzie nam wiele z nich jeszcze przepracować. Jej bohaterem jest czternastoletni chłopak z wadą wzroku o przezwisku Maroko. Tak wołają na niego koledzy z klasy. Ci, którzy serwują mu każdego dnia potężną dawkę upokorzeń. Znęcają się nad nim i poddają coraz to bardziej okrutnym torturom. A świat jakby tego nie widzi. Jakby nie było wokół nich nikogo więcej. Nikogo, kto zauważy co dzieje się na arenie nastoletniego bytu. Tym bardziej że Maroko nie jest w swoim cierpieniu odosobniony, o czym przekonuje się krótko po tym, jak... „Było to pod koniec kwietnia. Kiedy otworzyłem piórnik, pomiędzy ołówkami zauważyłem niewielki, wielokrotnie poskładany k

"Historia złych uczynków" - Katarzyna Zyskowska

Obraz
"HISTORIA ZŁYCH UCZYNKÓW" Katarzyny Zyskowskiej to historia wielu pokoleń. Jedna z najcudowniejszych historii tego roku. Aż żal było mi ją kończyć, a potem zmusić się po sięgnięcie po kolejną powieść. Jedyna w swoim rodzaju. Zakrojona na miarę bestsellera. Powieść z elementami grozy, thrillera psychologicznego, kryminału i romansu. Idealny materiał na film, serial i stałe miejsce w domowej biblioteczce. Ależ ja uwielbiam prozę Katarzyny Zyskowskiej i jej historie, które wżerają się w pamięć. Które czyta się z rozkoszą i smakiem. Piękne w swym bólu i stylu. Pełne emocji i wrażeń. Powieść wymierzona w przewrotność kobiecej natury. CUDOWNA!!! Czas akcji tej dobrze napisanej powieści rozciąga się pomiędzy dwie przestrzenie czasowe. Każda z nich idzie ze sobą " łeb w łeb". W jednej z nich poznajemy Ninę, studentkę informatyki, która w Warszawie zaczyna dopiero odkrywać swoją prawdziwą tożsamość. Dziedziczy mieszkanie po ojcu, którego nigdy nie poznała i nawiąz

"Złoty krąg" - Małgorzata Sobieszczańska

Obraz
    " Złoty krąg " Małgorzaty Sobieszczańskiej to opowieść o przemocy. Tej najmniej widocznej. Dziejącej się w zakamarkach ludzkich domostw. Wstydliwej, ale też i niestety często akceptowanej przez bliskich, jak i środowisko. To właśnie ona i będące jej konsekwencją ludzkie traumy, stały się źródłem inspiracji do napisania tej książki. Tymczasem tym, co rozpoczyna bieg historii zarysowanej w " Złotym kręgu " jest śmierć Krzysztofa Garlickiego, miejscowego kloszarda. Człowieka o niezwykle łagodnym usposobieniu. Lubianego, choć wycofane z życia. I o ile nikogo nie zdziwiłby fakt, że Krzysztof zmarł, o tyle jego zabójstwo wydaje się okolicznym mieszkańcom rzeczą absurdalną. Ona nie miał przecież wrogów. Każdemu był pomocy. O co więc w tym wszystkich chodzi? Czy to przypadek? A może wróciły demony z przeszłości? Tu na arenie śledztwa pojawiają się dwie, a nawet trzy postacie. Para policjantów z Komendy Stołecznej: January Kostrzewa i Aneta Dragon oraz mło

"Głupiec" Katarzyna Franus

Obraz
  "Największym darem, jaki możemy dać innym, jest nasz czas. I nasza uwaga" - Te słowa stały się dla mnie kwintesencją całej powieści.  To je miałam z tyłu głowy podczas lektury i mam po dziś dzień. Bo czy jest coś bardziej pięknego niż bycie razem. Z bliskimi. Z tymi, których kochamy. Z ludźmi.  A co z prawdą, której nie chcemy obwieścić światu. Prawdą, przed którą chcemy uchronić bliskich.  Przed bólem, cierpieniem. Walką. Siebie przed wolą innych. Strachem. Utartą ścieżką. Wtedy świat się zmienia. Widzimy rzeczy niedostrzegalne wcześniej, które przed oczyma miał tylko głupiec. "W drodze powrotnej myślę o tym, jak dużo nieodkrytego czeka pod naszymi nosami. I jak bardzo najbliższe otoczenie może nas zaskoczyć. W każdej chwili, w każdym momencie. O ile tylko damy się ponieść ciekawości. I przestaniemy się bać".  Tymczasem bohaterka powieści Katarzyny Franus "Nikogo nie kocha, nawet siebie. Kocha tylko czas, który jej się kurczy. [...] Jest złodziejką czasu. Ok

"Zło wyłania się z mgły" - Katie Davids

Obraz
Ciekawi mnie niemal każdy kryminał. Nie każdemu jednak daję szansę i nie każdy mam okazję przeczytać. Ten jednak zwrócił moją uwagę już samą okładką. Mroczną i bardzo amerykańską, co pozwoliło wierzyć mi, że będzie to naprawdę klimatyczna powieść. Może nawet z elementami grozy, które sprzyjają małym siedliskom w USA. Lata 90. XX do których zabiera nas Katir Davids też robią swoje, podobnie jak i pewien mężczyzna, który zaburza spokojne życie Jeffa i jego żony Lisy. Ethana Walkera Lisa zabrała z drogi. Wyglądał nieciekawie, mimo tu wzbudził w niej zaufanie. Na tyle, by zaproponować mu gościnę w swoim gospodarstwie i pracę w stadninie. Jej mąż nie jest tym zachwycony, co budzi jego niechęć do przybysza. Ta udziela się również pozostałym pracownikom, którzy na każdym kroku obserwują mężczyznę. To jednak nic w porównaniu z tym, co zaczyna się dziać w gospodarstwie Armstrongów. Seria nieszczęśliwych wypadków tylko wzmacnia wrogość i podejrzenia wobec Ethana . Lisa upiera się j

"Szukaj mnie wśród mgieł Wirungi" Zbigniew Zborowski

Obraz
Tyle samo spieszna co i zajmująca jest to opowieść. Historia, od której trudno oderwać zmysły. Taka, której towarzyszy wciąż jedna myśl: "jeszcze tylko jeden rozdział".  Bo któż z nas nie lubi toczyć walki z ciekawością, która przyświeca powieści? Smakować dalekich podróży i sięgać tam, gdzie tkwi największa z tajemnic. "Szukaj mnie wśród mgieł Wirungi" Zbigniew Zborowski to trzeci i ostatni tom sagi historycznej opowiadającej o losach dwóch rodzin: Zaporewiczów i Młynarskich. Chciałoby się powiedzieć "sagi monumentalnej" , choć mieści się ona zaledwie w kilku tomach. Jej zasięg jednak, zarówno ten historyczny jak ten dotyczący miejsc, czy samych bohaterów nie pozwala myśleć o niej inaczej.   Zanim jednak opowiem o ostatnim z tomów,  zamykającym to dzieło, muszę wspomnieć i poprzednich. Żadna bowiem z książek z cyklu nie istnieje w oderwaniu od całości. Sama jest tylko niekompletnym fragmentem powieści. Wyrywkową jej częścią. Fragmentem dziejów, mogącym co

"Pani March" Virginia Feito

Obraz
Jedni czytelnicy kochają tę powieść. Inni nieco mniej.  Nie do końca też wiadomo, czym też tak naprawdę ona jest. Małżeńskim thrillerem? Powieścią psychologiczną? Powieścią grozy, czy też detektywistyczną zagadką zrodzoną w umyśle kobiety? To z pewnością jej atut. Powieść nieoczywista, która niejednego zaskoczy.  Pani March nieszczególnie wyróżnia się na tle innych kobiet swego pokroju. Mimo bogactwa, do nowojorskiej elity weszła dopiero jako żona pana Marcha. Przystojnego i cenionego pisarza, którego ostatnia powieść uchodzi za dzieło wybitne.  Ona jednak nie potrafi zachwycać się jego twórczością tak jak inny. Nawet nie przeczytała jego ostatniej książki, wokół której tyle szumu. Zmienia się to jednak za sprawą pewnej uwagi dotyczącej jej osoby. Pani March uchodzi bowiem w opinii jednej z czytelniczek za pierwowzór głównej bohaterki. To niezwykle bulwersuje żonę pisarza i sprowadza ja na drogę swoistego szaleństwa. Nie chce być porównywana do dziwki, w dodatku takiej, z którą nikt ni