Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

"Dziewczyna z gór. Śniegi" - Małgorzata Warda

Obraz
W obliczu tej książki braknie mi chyba słów, by móc ją w pełni opisać tak, jak bardzo dała mi się ona we znaki. Jak wiele kosztowała mnie emocji i wrażeń. Refleksji i myśli sięgających dalej niż bym sama tego chciała. Czy zdołam oddać jej piękno w mych słowach? Wątpię. Mimo to spróbuję namówić was do sięgnięcia po nią i choćby w części nakreślić jej zalety. Wciąż niewiele jest bowiem książek, które tak jak ta, zakorzeniają się w naszej pamięci. Książek, które dźwigają w sobie ogromne pokłady emocji. Mądrych i ważnych. Nie bojących się podejmować tematy mocne i trudne zarazem. Kontrowersyjne w dyskusji. Do tego nakreślone w sposób przystępny każdemu czytelnikowi. "Śniegi" to kontynuacja "Dziewczyny z gór. Tropy", o której pisałam już jakiś czas temu na blogu. Skłonnych zatem zacząć historię od początku (co zalecam) zapraszam  tutaj. - do recenzji pierwszej książki z cyklu. Nie jest to oczywiście warunek bezwzględny, niemniej jednak bez znajomości losów

"GDYBY NINA WIEDZIAŁA" - Dawid Grosman

Obraz
„Gdyby Nina wiedziała” – Dawid Grosman Po książkę Dawida Grosmana sięgnęłam bez wahania, trącona przeświadczeniem o wyjątkowości tej historii. Pewna geniuszu i błyskotliwości słów, które mogę w niej znaleźć. Przeczucie? Nie. To czytelnicze doświadczenie kazało mi skierować swoje myśli w jej stronę. Pragnienie doświadczenia prozy mocnej i dobitnej w swojej treści. Pięknej i wyrafinowanej - będącej wyrazem zarówno wysokiego poziomu artystycznego, jak i wyjątkowo przystępnej mowy, zdolnej wedrzeć się w umysły nawet najbardziej opornego czytelnika, w czym bez wątpienia ma swój udział tłumaczka Magdalena Sommer, która tłumaczyła m.in. książki Zeruyi Shalev, Amosa Oza, Abbie Greaves i innych izraelskich autorów, czyli jak się okazuje jednych z najbardziej cenionych przeze mnie pisarzy. Dziś dołączy do nich kolejna pozycja. "Gdyby Nina wiedziała" Dawida Grosmana, czołowego izraelskiego pisarza oraz laureata Międzynarodowej Nagrody Bookera (2017) za powieść "Wchodzi koń do ba

"Dziewczyna z gór. TROPY" - Małgorzata Warda

Obraz
Historia tak niebywała, iż chciałoby się ją wykrzyczeć światu.  "Tropy" to pierwsza z serii książek "Dziewczyna z gór". Druga pt. „Śniegi" również jest już w zasięgu czytelniczych możliwości. Na tom trzeci musimy niestety jeszcze poczekać. Dlaczego o tym wspominam? Po to, by dać wam tym samym świadomość, że na pierwszej raczej się nie skończy. "Tropy" są bowiem powieścią tyle samo wciągająca w wir swojej fabuły, co wywołująca niepohamowany niedosyt i potrzebę zmierzenia się z kolejnymi emocjami. Doświadczenia nowych wrażeń i refleksji. A przede wszystkim poznanie dalszych losów Nadii - bohaterki, która jest w stanie wywrzeć wrażenie i na długo zapaść w pamięci czytelnika. Nadia w wieku jedenastu lat została porwana przez człowieka, który z łatwością nią manipulował. Wzbudzał zaufanie, kiedy było mu to potrzebne i skrupulatnie realizował swój cel. Porwał ją niemal sprzed domu. Wywiózł daleko w las. Z dala od ludzi i cywilizacji. Nie trzymał jej na uw

"NARZECZONE CHOPINA" - Magda Knedler

Obraz
S ą książki do szybkiego czytania. Książki do smakowania i do kochania. Książki niosące emocje i przygodę, i te, po które sięga się z myślą o pięknie słowa. Książki tzw. jednorazowe i takie, do których będzie się wracać. Ulotne lub głęboko w czytelniku zakorzenione. Do tych drugich należy właśnie najnowsza powieść Magdaleny Knedler "Narzeczone Chopina". Powieść wręcz magiczna, zdolna przenosić w czasie.  "Fryderyk Chopin – blady, chudy, z charakterystycznym nosem, ale ma w sobie coś, co sprawia, że kobiety nie mogą mu się oprzeć. Skandalizująca George Sand, uwodzicielska Maria Wodzińska, młodziutka śpiewaczka Konstancja Gładkowska i bogata Jane Stirling. Każda szaleńczo w nim zakochana. Każda oddałaby za niego serce".    Każda inna i darząca go uczuciem. Czy te miłości były jednak odwzajemnione? Czy Fryderyk Chopin potrafił kochać coś więcej niż muzykę? Co kierowało jego wyborami i jak różne bywało jego szczęście - Wie tylko on sam. Nam zostają domysły, listy i hist

"SZEPTY Z LASU" - M.M. Perr

Obraz
 „Szepty z lasu” M.M. Perr to już trzecia powieść z serii z podkomisarz Robertem Lwem. Jedna z najbardziej mrocznych i zarazem wciągających powieści kryminalnych ostatnich lat. A wszystko zaczęło się od „629 kości”. Chwile potem połknęłam „Gdy nikt nie patrzy” – drugą z serii powieść, która niczym nie ustępuje pierwszej. Rozkoszą było wyczekiwać na kolejną. Ani przez chwilę nie wątpiłam też w sukces "Szeptów z lasu". Trylogia jakich mało. Idealna na wyśniony prezent od Mikołaja lub pod choinkę. W obliczu trylogii często pojawia się też pytanie, „Czy trzeba czytać od początku?” W przypadku tej serii, jak i wiele innych nie jest to konieczne, bo każda z powieści ma swój początek i koniec historii kryminalnej. Łączą je jednak główni bohaterowie. W tym przypadku jest to podkomisarz Robert Lew i aspirantka Sonia Czech. Dwoje ludzi mocno poturbowanych przez życie, których losy lepiej poznamy na przestrzeni cyklu. Znajomość tego co przeżyli, z czym muszą się borykać i co im w dusz

"ZBRODNIA I KARA " Fiodor Dostojewski

Obraz
   Odkryj książkę na nowo. "Zbrodnia i Kara" Fiodora Dostojewskiego to utwór, którego nie trzeba przedstawiać większości z nas. Czytaliśmy go w swoim życiu albo pasji do literatury klasycznej albo z poczucia szkolnego obowiązku. Po dziś dzień "Zbrodnia i kara" jest bowiem w kanonie lektur szkolnych i jest też zmorą dla większości z uczniów. Dla mnie swego czasu była również udręką. Tyle tylko, że my się zmieniamy. Dorastamy, dojrzewamy, doświadczamy życia i coraz lepiej go rozumiemy. Inaczej postrzegamy rzeczywistość i mamy też inne podejście do literatury. Był to też jeden z powodów, dla którego ponownie sięgnęłam po tę powieść. Rażona ciekawością własnej percepcji na to dzieło, bez wahania po nie wyciągnęłam ręce. Nie ukrywam, że ówczesne wydania również kuszą swoją szatą graficzną. Są wdzięczne i zwyczajnie mówiąc piękne. To trochę tak, jakby posiadania ich w tak wyjątkowym wydaniu było niemal luksusem. Nie dlatego jednak chcę was namówić na ponowne spotkanie z b

"BEZ WINY" - Charlotte Link

Obraz
  Sam jest jeszcze dzieckiem, ale to nie przeszkodziło mu porwać trzyletnią dziewczynkę. Jest chory, niezrównoważony, niebezpieczny i nazywa się Ian Slade. Kobieta, która widziała to zajście panicznie się go boi. Jedyne co była w stanie zrobić, to powiadomić o tym policję i jak najszybciej się rozłączyć. Nie wiemy, jak kończy się ta historia, bo autorka szybko przenosi czytelnika w czasie - trzynaście lat później. Tu też mają miejsca dziwne zdarzenia, które policja nie bardzo ma, jak wyjaśnić. Nie wiedzą tego nawet same poszkodowane. Tak przynajmniej nam się wydaje.  Pierwszą z nich jest Ksenia Paget. Kobieta, która zostaje zaatakowana przez jednego z współpasażerów pociągu. Ten gotowy jest ją zabić. Pada kilka strzałów. Ksenia jednak żyje. Ranna za to zostaje policjantka, która przez przypadek znalazła się w centrum zamieszania i tym sposobem uratowała życie nieznajomej kobiecie. W ten sposób los obu kobiet łączą się ze sobą. Kolejny atak na młoda kobietę ma miejsce w Scarborough na w

"CHWASTY" - Krzyszfof Jóźwik

Obraz
"Kolejne minuty minęły na oglądaniu i delektowaniu się pozostałymi zdjęciami ze wszystkich katalogów. Mężczyźni i kobiety, osoby w różnym wieku i w różnym stopniu okaleczenia. Bez oczu, bez palców, pokrojeni i przypaleni ogniem. Ale wszyscy martwi i wszyscy ukarani za swoje występki, błędy i złe uczynki".   Tak zaczyna się nowa powieść Krzysztofa Jóźwika "Chwasty". Powieść mocna, brutalna i przyprawiająca o dreszcz emocji. Strach i przerażenie. Krwawa historia kryminalna, której trudno będzie wręcz dorównać. A jeśli komuś nawet się uda, to nie wiem, czy nie będzie to przekroczenie pewnej granicy czytelniczej wytrzymałości. Ja już w przypadku "Chwastów" miałam dość i omijałam niemal każdą brutalną scenę przemocy. Poradziła sobie z tym jednak autor.  Przyznaje mimo to w posłowiu, iż badał w ten sposób "swoją granicę elastyczności w kształtowaniu brutalnej opowieści".  Po części książka ta była też odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie czytelników.

"WOJNA INGE" - Svenja O`Donnell

Obraz
To, że "Wojna Inge" jest historią osadzoną w przestrzeni Drugiej Wojny Światowej było mi wiadome od początku. Sugeruje to też szata graficzna powieści i wszelkie opisy dotyczące książki. Nie było też tajemnicą, że jest to historia rodzinna. Historia zagmatwana i pełna sekretów. Do tego jeszcze historia prawdziwa. Svenja O`Donnell idąc bowiem śladami swojej babci odsłania przed czytelnikami losy własnej rodziny, z której wyłania się postać kobiety zagrzebanej w odmętach własnych historii.  Prawda z jaką zaś autorka zmierzyła się podróżując po Europie, sięgając daleko w przeszłość jak i wertując teraźniejszość zmieniła ją samą. A zaczęło się zupełnie niewinnie. Od jednego telefonu i jednej rozmowy. Potem pojechała do Kaliningradu. Chwile po tym jak objęła stanowisko korespondentki w Rosji. "O życiu w Królewcu wiedziała wówczas niewiele, z wyjątkiem tego, że jej rodzina miała dwie godziny na przygotowanie się do wyjazdu. Straciła wszystko. [...] Słuchała o statku, którym

"Dom stu szeptów" - Graham Masterton

Obraz
Czyżby nowa wrażliwość dopadła mistrza gatunku?   Czym jest horror w obliczu ludzkiego okrucieństwa spotykanego tak często na kartach powieści kryminalnych i thrillerów? O tym miałam przekonać się za sprawą najnowszej powieści mistrza gatunku Grahama Mastertona, który powrócił do nas z powieścią grozy. Przeniósł tym samym czytelnika do ponurego miejsca smaganego wiatrem. Na mgliste wrzosowiska i do starej rezydencji w stylu Tudorów, która strzeże swych mrocznych sekretów. Do domu z ośmioma sypialniami i rozległym terenem, w którym niewielu chciało zamieszkać.  Wyjątkiem był naczelnik więzienia Herbert Russell. Początkowo mieszkał tam z rodziną. Ta jednak uciekła z tego miejsca, tak szybko jak tylko było to możliwe. Jego dzieci nigdy więcej nie zamierzały tam wracać. Stało się jednak inaczej. Naczelnik zmarł, a raczej został zabity. Posiadłość zatem dziedziczą jego potomkowie. Z tym tylko, że jest to obwarowane konkretnymi zasadami, co nie w smak jest każdemu ze spadkobierców. Nie m