Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2021

"Dziecięcy kram" - Daniel Radziejewski.

Obraz
Daniel Radziejewski - autor "Dziecięcego kramu" to człowiek wielu pasji. Nauczyciel, podróżnik (skoro nie zagrzał miejsca w jednym miejscu) i pasjonat powieści kryminalnych, horrorów i ludzkiej natury. Nietrudno więc w jego literackim dorobku o powieść sensacyjno-obyczajową, kryminał z elementami grozy, czy wręcz paranormalny thriller, do którego z powodzeniem zaliczyć możemy "Dziecięcy kram" - czwartą już z kolei powieść Daniela Radziejewskiego, człowieka, który sporą część swego życia spędził w Brazylii. Tam też autor przenosi akcję swojej powieści, co było dla mnie pewnym zaskoczeniem. Niewiele bowiem znam utworów polskiego pochodzenia, które rozgrywają się poza granicami naszego kraju (przynajmniej w całości).  Mamy więc okazję za sprawą tej oto historii nie tylko poznać kolejny dobry kawałek prozy co również przenieść się do malowniczego Sao Paulo - największego miasta Ameryki Południowej. Tam też poznajemy Klarę Silvę. Początkowo jako dziesięcioletnią dziewc

"BEZ POWROTU" - Marta Zborowska

Obraz
  "Bez powrotu" Marty Zborowskiej to już piąta cześć serii kryminalnej z Julią Krawiec w roli głównej. Powieść, która może i nie emanuje niezwykłością, zarówno pod względem narracyjnym jak i fabularnym, ale za to daje poczucie dobrze skonstruowanej zagadki, którą czytelnik w napięciu może śledzić aż do samego jej końca. Zagadki zarówno na poziomie kryminalnym jak i rodzinnym. Ta druga jednak może pojawiać się tylko w przypadku, gdy serię z Julią Krawiec zaczniemy nie od pierwszej a od ostatniej jej części (taka jak ja), co jednocześnie sprawi, że rodzinne losy głównej bohaterki będą tyle samo niejasne co zaginięcie jej siostry.  Lidia, przyrodnia siostra pani detektyw zniknęła w zupełnie niejasnych dla nikogo okolicznościach. W jednej chwili była na ślubie własnego ojca, gdzie poznała swoją przyrodnią siostrę, a w drugiej jakby się pod ziemię zapadła. Chwile wcześniej Julia zdołała tylko dostrzec jej przerażoną twarz, której towarzyszyła rozmowa telefoniczna. Potem były j

"ZAGINIONA SIOSTRA" - Tracy Buchanan

Obraz
Selma - Odką udało jej się wydać drugą książkę, gotowa była zrezygnować z pracy i pisać na pełny etat. To było jej marzenie. Kiedy jednak zamykała oczy widziała te wszystkie twarze. Twarze ludzi, którzy jej od lat towarzyszyli. Ludzi, którzy tworzyli mur, którym obudowała swoje życie, którzy powodowali, że jej miłość nasiąknięta była tęsknotą. Tęsknotą tak silną, iż nie dała się ona poskromić nawet jej jedynej córce - Becky . Selma opuściła ją, gdy ta miała zaledwie osiem lat. Mija kolejne dwadzieścia i dziesięć, odkąd matka i córka miały ze sobą jakikolwiek kontakt. Jeden telefon zmienia jednak wszystko. Selma chce pożegnać się z córką i umrzeć tam, gdzie zaznała swych najpiękniejszych chwil w życiu - w jaskini. Tam też wyjawia Becky sekret: "Masz siostrę" - mówi jej i odchodzi. Nic więcej. Od teraz życie tej młodej kobiety, zmieni się po raz kolejny. Matka znów wstrząsnęła jej światem.  Becky nie ma wyboru. Nie zostawi tak tego. Musi odnaleźć siostrę. Musi przynajmniej spr

"Zguba" Shaun Tan

Obraz
Książki dla dzieci to bez wątpienia ten typ literatury przy którym wiek czytelnika nie ma większego znaczenia. Książki, po które sięgają zarówno najmłodsi jak i ich rodzice i dziadkowie. Ale są też i tacy, których sympatia do książki dziecięcej wynika z nieco innych pobudek. Choćby z sentymentu. Z potrzeby pielęgnowania w sobie dziecięcego piękna albo z czystej potrzeby obcowania ze sztuką. Bo tylko tak można nazwać niektóre dziecięce publikacje, od których nie sposób oderwać wzroku.  Jedną z nich jest książka pt. "Zguba" - autorstwa Shaun Tana – australijskiego ilustratora książek dla dzieci i młodzieży oraz dwukrotnego laureata Nagrody World Fantasy. „Zguba” to historia pewnej „Rzeczy” znalezionej przez chłopca na plaży. Zauważył ją tam, bo nie pasowała do otoczenia. Wyróżniała się na tle innych plażowiczów zarówno swoją barwą jak i kształtem. Była wielka i czerwona, a z jej pancerza wystawały liczne macki i odnóża. Wyglądała trochę jak uwięziona w imbryku do herbaty ośmior

"Dobre nawyki" - Magdalena Kuszewska

Obraz
Czym są dobre nawyki? To wie raczej każdy z nas i mógłby ich wymienić z pewnością całą listę. Trudność jednak polega na wdrażaniu ich w życie. Stosowanie się do nich, a z czasem traktowanie ich tak samo naturalnie jak codzienne wstawanie, jedzenie czy nawet samo oddychanie. Czy to możliwe?  Zdecydowanie tak. Trzeba tylko odrobinę chęci i samodyscypliny. Nie zaszkodzi też książka i garść dobrych rad podanych w atrakcyjny i bardzo przystępny sposób. Książka, która niewątpliwie zmotywuje każdego, kto pragnie zmienić na lepsze swoje życie by potem już tylko cieszyć się niemal każda chwilą życia.  Autorką tej naprawdę niewielkiej publikacji, bo liczącej sobie zaledwie 160 stron jest Magdalena Kuszewska. Dziennikarka i redaktorka, której teksty znajdziemy w wielu czasopismach. Publikowała między innymi w "Pani", "Vogue", "Polityce", "National Geographic", "Gali" czy Newsweeku".  Jest też współautorką kilku książek powstałych z myślą o ko

"Moi przyjaciele: bajki" - Grażyna Lewandowska

Obraz
 "Moi przyjaciele: bajeczki" książka Grażyny Lewandowskiej, która, gdyby nie to, że wylądowała na mojej półce i liście obowiązkowych pozycji do zrecenzowania, pewnie nigdy bym po nią nie sięgnęła. Nie ujmuje ona bowiem ani swoją szatą graficzną, ani formą wydania. Bardziej przypomina szkolny zeszyt niż książkę, która mogłaby swoim wyglądem kusić potencjalnego czytelnika. Nie oceniam jednak książki po okładce, dlatego w ogólnym rozrachunku zdecydowałam się dać jej szansę.  "Mali przyjaciele: bajeczki" jak sama nazwa wskazuje jest zbiorem trzech krótkich bajek - opowiadań, które nie licząc ilustracji zajmują zaledwie dwadzieścia sześć zapisanych stron. Nie w tym jednak rzecz. Bajka z natury jest przecież krótką formą literacką. Utworem, który poza wprost przekazaną treścią winien zawierać jeszcze treść bardziej ogólniejszą, bardziej abstrakcyjną, wręcz moralizatorską. Bajka bez morału przecież nie jest bajką. I tego tu mi najbardziej zabrakło.  Pierwsza z bajek, c

"ROZPŁYWAJ SIĘ" - Anna Cieplak

Obraz
Kolejna powieść Anny Cieplak wydaje się, wznosić ją na wyżyny współczesnej prozy. Autorka awansuje. Dlatego też "Rozpływaj się" bez zastanowienia wzięłam pod swoje skrzydła z nadzieją żarliwej lektury. Dziś, kiedy książkę mam już za sobą, i szereg wciąż targających mnie uczyć, mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że autorka to z pewnością ktoś, kto z uważnością przygląda się ludzkiemu życiu, a potem przelewa je na papier  z niezwykłą starannością i wrażliwością. "Rozpływaj się" jest tym samym historią zdarzeń bardzo prawdopodobnych, które zamykają się w granicy naszych osobistych doświadczeń i przeżyć. Historią, w której dostrzec można sens ludzkiego życia. To co w nim często głęboko skryte. Nie trudno więc domyślić się, że jej bohaterowie to bardzo wyraziste postacie, z którymi mógłby się identyfikować niejeden czytelnik.  Janek od małego żyje z myślą o nagłej śmierci swego brata, który nie stroni od używek. Postrzega go jak kogoś myślącego zupełnie inaczej niż on.

"JEDNO SŁOW ZA DUŻO" - Abbie Greaves

Obraz
 "Jedno słowo za dużo" Abbie Greaves to niewątpliwie jedna z ciekawszych historii miłosnych. Ale też i opowieść o kobiecie zniewolonej swym uczuciem. Tęsknocie, chorobie i uzależnieniu.  Książka, której fabuła dzieje się w dwóch przestrzeniach czasowych. Przed i po zniknięciu Jima. W przeszłości stykamy się ze światem wielkiej miłości. Słodkiego zatracenia się w tym uczuciu. Teraźniejszość przynosi jednak rzecz odmienną. Dominuje w niej ból, tęsknota i smutek.  Niestety powieść ta, choć dotyka spraw ludzkich i ważnych tematów, nie była w stanie oczarować mnie tak jak "Ciche dni" - poprzednia powieść autorki.   Dlaczego? Wydaje mi się, że autorka tworząc pełnometrażową powieść, zbyt wiele treści poświęciła zbędnym komentarzom. Przegadała ją nieco - mówiąc brzydko. Zamiast więc czerpać radość z czytania męczyłam się jej treścią, zdając sobie jednocześnie sprawę z głębi jaka płynie wciąż z wielu jej słów.  Być może za jakiś czas do nie wrócę i wtedy spojrzę na nią znac

"Klatka" - Krzysztof Jóźwik

Obraz
Klatka "Krzysztofa Jóźwika” zgodnie z zapowiedzią okazała się strzałem w dziesiątkę. Powieścią nie należącą notabene do dzieł wybitnych (które zdarzają się, jak sami wiecie stosunkowo rzadko), ale za to skrojonych na miarę naprawdę dobrej, gatunkowej historii kryminalnej. Do tego przyzwoicie napisanej i dającej się czytać z niezwykłą lekkością - co jednocześnie wpływa na jej odbiór. Nie trudno więc dać się ponieść jej słowom, by potem już tylko upajać się fabułą. Po "Klatkę" winni zatem sięgnąć szczególnie fani twórczości Maxa Czornyja i Piotra Kościelnego, spod których pióra wychodzą jedne z najbardziej mrocznych kryminałów. Fabuła"Klatki" dzieje się w Puławach. Mieście, które nie bez przyczyny stało się tłem tej historii. Jest bowiem na tyle duże, by móc być w nim anonimowym i na tyle małe, by ludzie się znali, co stanowi ważny element powieści. Jej bohaterowie bowiem to osoby, którzy znają się niemal od podwórka, a przed dwudziestu laty uczestn
Obraz
Udając nowożeńców dwójka zaprzysiężonych wrogów wybiera się w podróż życia, która miała być miesiącem miodowym kogoś innego. Wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazują, że poleje się krew. Tymczasem udawana para nowożeńców odkrywa, że...  No właśnie! Co? To Wasze zadanie. Dokończyć to zdanie. Autor najciekawszej naszym zdaniem odpowiedzi otrzyma egzemplarz książki.  Na wasze teksty czekamy do 21 lipca 2021 r. do 24:00 Komentować możecie na Blogu, pod postem na FaceBooku i Instagramie.    Sponsorem nagrody jest Wydawnictwo PORADNIA K

"Z DALA OD ŚWIATEŁ" - Tana French

Obraz
Powieść Tany French "Z dala od świateł" jest na tyle bogata znaczeniowo i formalnie, iż można ją czytać na wiele sposobów, a przy tym zachwycić się zarówno stylem, jak i fabularną stroną powieści. Opowieści o przyjaźni, braterstwie, macierzyństwie, rodzinie, uzależnieniu, poczuciu straty, samotności, kłamstwie i prawdzie, która nadaje niejako rytm całej tej historii. Tana French to uznana i ceniona autorka irlandzkiego kryminału, która nie zagrzała w swoim życiu jednego miejsca, co niewątpliwie prócz talentu mogło przełożyć się na sukces jej powieści. Dobrze znane są jej bowiem klimaty Irlandii, Malawi i Włoch. Jest autorką jak dotąd ośmiu bestsellerowych powieści, spośród których dane mi było przeczytać tylko tę ostatnią, która wyjątkowo pobudziła mój apetyt. Trudno bowiem było się oprzeć historii tak niebanalnej i szeroko zakrojonej. Niecodziennym bohaterom i sprawie, której finał wciąż pozostawia wiele otwartych drzwi. Zacznijmy jednak od początku. Głównym bo

"OCZY KRÓLOWEJ" - Oliver Clements

Obraz
  "Oczy królowej" to krew, spiski i tajne służby jej Królewskiej Mości. Powieść Olivera Clemensa, która już za sprawą swoich pierwszych stron rzuca czytelnika w sam środek szalonej akcji. Mamy Paryż — Santi Marceau - 24 sierpnia 1972 rok. Bije dzwon Saint-German, którego dźwięk niesie się w mroku nocy w sposób ponury i natarczywy. Chwilę potem rozpętało się prawdziwe piekło, a miasto pachniało krwią. "Jej zapach wypełniał każdą szczelinę i pozostawiał w ustach miedziany posmak". To była rzeźnia. Śmierć dopadłaby tam również samego Walsinghama i Fellowesa, gdyby nie nagłą pomoc gwardzistów ze straży przybocznej Króla Karola i Isobel Cochet — której zjawiskowa uroda wprawiała w osłupienie niemal każdego mężczyznę. Nie byłoby jednak tego całego zła, gdyby ktoś wcześniej nie zlecił zabicia Colignyego i nie wypędził z pałacu hugenotów, a potem wymordował ich na ulicy. To pociąga za sobą serię mrocznych zdarzeń i odsłania liczne tajemnice. Bo kiedy Europa ot

"NAJKRÓTSZA NOC" - Mirosława Kareta

Obraz
Długo zwlekałam z tą powieścią, zanim popłynęłam z nurtem jej słów. Nie byłam też pewna, czego mogę się po niej spodziewać. Była to bowiem moja pierwsza przygoda z twórczością Mirosławy Karety. Pierwsza, ale nie ostatnia. "Najkrótsza noc" okazała się bowiem naprawdę dobrze skrojoną powieścią. Historią na miarę naszego pokolenia. Zlepkiem wydarzeń, myśli i uczuć, które targają niemal każdego z nas. Powieścią, w której wielość, jak i różnorodność bohaterów sprawia, że czyta się ją niemal z zapartym tchem. Ja tak miałam. Trudno było mi oderwać się od niej. Od tajemnic, które ze sobą niosła. Miejsca i wydarzeń. "Wydarzeń, które do dziś nie zostały wyjaśnione, choć świadków było wielu i zeznawali w miarę spójnie. Przede wszystkim nie udało się ustalić, kto właściwie padł ofiarą zbrodni, bo ciało zniknęło. [...] Nie ujęto też sprawcy, mimo że uczestnicy wydarzeń tamtej nocy opisywali go niezwykle drobiazgowo. [...] Czy mogło dojść do zbiorowej halucynacji?"

"Zgodnie z prawdą" - Danuta Awolusi

Obraz
Najnowsza powieść Danuty Awolusi "Zgodnie z prawdą" trafiła w ręce wszystkich moich domowników płci żeńskiej. A co najważniejsze każdej z nich sprawiła frajdę. Mniejszą lub większą, ale jednak przyjemność. Książkę przeczytały bowiem trzy pokolenia kobiet w mojej rodzinie. Każda też na swój sposób ją oceniła i odebrała. Nie było jednak wśród nich głosów ostrej krytyki czy gorzkich słów niezadowolenia. Mniemam więc, że i tym razem autorka trafiła w sedno spraw, które są bliskie wszystkim kobietom, nie tylko mnie. "Zgodnie z prawdą" jest bowiem typową powieścią obyczajową, której nie brak nutki romantyzmu, ani elementów dramatu. Jest historią życia jej bohaterów. Życia pełnego wzlotów i upadków, które nie zawsze kończy się też happy endem. Co więcej, szczęśliwe zakończenia jak się okazuje, mogą być interpretowane na bardzo wiele sposobów. Bo czymże jest samo szczęście? Dla Miłosza szczęścia to rodzina, a tuż po niej podróże. Rodzina, która przetrwa każdą