Przejdź do głównej zawartości

"Szkoda, że cię tu nie ma" - Jodi Picoult

 


Spotkanie z nową powieścią Jodi Picoult było trochę jak spotkanie ze starą przyjaciółką po latach. Okraszone odrobina niepewności. Lęku. Czy aby się nie zmieniała? Czy wciąż ma w sobie tę siłę zdolną wzruszać niemal do łez? Siłę pobudzania do refleksji, prawienia morałów i dawania dobrych rad. Pokazywania życia we wszystkich jego barwach i odcieniach.

Nie zawiodłam się. "Szkoda, że cię tu nie ma" okazała się dokładnie tym, czego się spodziewałam. Ciepłą, pełną uczuć i nostalgii historią Diany. Kobiety doświadczonej przez życie w sposób, który przeraża i fascynuje jednocześnie. Diana jest bowiem postacią, którą pandemia potraktowała wyjątkowo okrutnie. Jej zmaganie się z chorobą było walką o życie, choć ona sama tego nie pamięta. Pamięta za to podróż swego życia, którą w samotności odbyła na Galapagos. To miały być ich wspólne wakacje, jej i jej narzeczonego. Los chciała jednak inaczej. Ona pojechała tam i została uziemiona z uwagi na koronawirusa. On został tu, na oddziale, ratując życie innym chorym. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wszystko to mija się z prawdą.

Nic więc dziwnego, że Diana zaczyna z czasem gubić się w swoim życiu. Nie wie w co wierzyć.  Co jest prawdą , a co kłamstwem. Czas spędzony na wyspie i poznani tam ludzi bardzo ją zmienili. Już nie jest tą sama osobą co wcześniej. Najgorsze jest jednak to, że nikt jej nie słucha. Nikt nie wierzy w jej słowa. Czy oszalała? Nie. Ona nareszcie poznała swoje prawdziwe ja. Swoje marzenia i tęsknoty. Jak zatem ma teraz żyć. Żyć ze świadomością dwóch światów w jej umyśle.

I bez obawy. To nie jest powieść w której pandemia wysuwa się na plan pierwszy. Autorka mocno trzyma w ryzach ten temat, biorąc z niego tylko to co dla tej powieści najważniejsze. Robi z niej tło historii, która jest, jakby nie patrzeć swoistym romansem. Bardzo szczególnym zresztą. Romansem, w którym coś się zaczyna i coś kończy jednocześnie. Który pozwala spojrzeć na to uczucie z wielu perspektyw, dając jednocześnie obraz związku poddanego wielu próbom. JA odnalazłam w niej również opowieść o dojrzewaniu. O przemianie i trudnej drodze do odnalezienia siebie. Stąd też tyle refleksji, którym powieść nas poddaje. Refleksji o życiu. Przyjaźni, tęsknocie i tego co tak naprawdę w nas tkwi. To, jak ważne są dla nas chwile. Poczucie bezpieczeństwa. Zaufania. Niezależności.

Nie zdziwiłabym się, gdyby wkrótce powstanie na jej podstawie film. Romans, którego zakończenie na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Jest bowiem szczególne. Prawdziwe. Szczere i pełne nadziei.

Czuła, słodka, z nutą rozpaczy powieść o miłości, życiu i śmierci. 

                                                                                                        


Wydawnictwo PRÓSZYŃSKI

Popularne posty z tego bloga

"SEMIRAMIDA" Ewa Kasala

" Semiramida " to kolejna powieść Ewy Kassali o wyjątkowej sile kobiecości, jak również bogate źródło historyczne. Pełne detali i ciekawostek pozwalająca poczuć atmosferę starożytnego świata. Autorka nie szczędzi czytelnikowi również i emocji, dzięki też i którym powieść staje się prawdziwą perełką literacką z gatunku tych obyczajowo-historycznych opowieści. Równie ważnym aspektem jej sukcesu jest też oczywiście postać głównej bohaterki — Królowej Semiramidy, jak i pozostałych kobiet, które odgrywają całkiem sporą rolę w tej historii. Wszystkie mądre, silne i odważne. Kobiety, które nie bały się używać rozumu. Kobiety pełne uczuć, których też i nie skrywały. Myślę, że każda z nas odnajdzie w nich odrobinę siebie. Być może zainspiruje się nimi albo inaczej spojrzy na samą siebie. Z powieści Ewy Kassali można więc czerpać pełnymi garściami. Można się wręcz delektować jej prozą. Jej barwą i smakiem, który pieści zmysły. I nie sposób się od niej oderwać. Choćby s...

KORONCZARKI Angelica Lopes

  Angelica Lopes jest brazylijską powieściopisarką, której twórczość koncentruje się na odkrywaniu głębokich tradycji Brazylii oraz sytuacji kobiet na początku XX wieku. Jedną z jej najbardziej znanych książek jest „Koronczarki”, która została uznana przez magazyn „Rolling Stone” w 2022 roku za jedną z pięciu książek, które trzeba znać. „Koronczarki” to równocześnie epicka saga rodzinna, obejmująca siedem pokoleń kobiet z rodziny Flores, które żyją w małym brazylijskim miasteczku na początku XX wieku. Rodzinę tę prześladuje dziwna klątwa – wszyscy mężczyźni w ich życiu umierają przedwcześnie, niezależnie od przyczyn. W wyniku tego kobiety muszą nauczyć się radzić sobie same, a ich głównym zajęciem staje się plecenie koronek. Brak mężczyzn w rodzinie Flores daje kobietom więcej swobody, ale jednocześnie sprawia, że mieszkańcy miasteczka stają się wobec nich nieufni, podejrzewając je o czary lub trucicielstwo. Każda z kobiet w rodzinie Flores ma też unikalny charakter: Firmina je...

„Chłopiec z latawcem” Khaleda Hosseini

  Recenzja książki „Chłopiec z latawcem” Khaleda Hosseiniego Nie wszystkie książki zostają z czytelnikiem na długo. Nie wszystkie odciskają ślad w sercu i umyśle, zmuszając do stawiania pytań o moralność, lojalność i odkupienie win. Chłopiec z latawcem Khaleda Hosseiniego jest powieścią, która nie tylko porusza — ona zostaje pod skórą, wgryza się w emocje i nie pozwala o sobie zapomnieć. To debiutancka powieść Hosseiniego, a zarazem historia, która otworzyła przed czytelnikami na całym świecie drzwi do Afganistanu — nie tego z suchych newsów czy nagłówków gazet, ale tego pełnego barw, zapachów, dziecięcych marzeń i nieodwracalnych dramatów. O czym opowiada? To historia Amira — chłopca z kabuluńskiej elity, który dorasta w cieniu nie tylko oczekiwań ojca, lecz także własnych lęków i słabości. U jego boku jest Hassan, syn służącego, jego przyjaciel z dzieciństwa, chłopiec o bezgranicznej lojalności i czystym sercu. Łączy ich dziecięca przyjaźń, wspólne wypuszczanie latawców i op...