Przejdź do głównej zawartości

DOM POGRZEBOWY COTTONA Monica Brashears

 Monica Brashears to amerykańska autorka młodego pokolenia, której debiutancka powieść "Dom pogrzebowy Cottona" zyskała spore uznanie wśród krytyków literackich. Brashears pochodzi z Tennessee i jej twórczość jest głęboko zakorzeniona w kulturze południowych Stanów Zjednoczonych, co widać w szczegółowych opisach miejsc i w panującej w powieści atmosfery.

"Dom pogrzebowy Cottona" to gotycka powieść osadzona na amerykańskim Południu, opowiadająca historię 19-letniej kobiety, która po śmierci babci boryka się z problemami finansowymi i psychicznymi. Zdesperowana, przyjmuje pracę u tajemniczego mężczyzny o imieniu Cotton, który oferuje jej posadę modelki w jego zakładzie pogrzebowym. Książka tym właśnie chyba intryguje najbardziej a potem to już wciąga czytelnika w mroczny świat, pełen tajemnic, metafizyki i niepokojących relacji między postaciami.

Główna bohaterka Magnolia, to 19-letnia Afroamerykanka, której życie jest naznaczone traumą i poczuciem osamotnienia. Po śmierci babci, która była jej jedynym opiekunem, dziewczyna zostaje sama, bez wsparcia i środków do życia. Jej codzienność jest pełna bólu, frustracji i desperacji, co sprawia, że bohaterka jest podatna na wpływy i manipulacje.

Magnolia jest postacią skomplikowaną i wielowymiarową. Z jednej strony widzimy w niej kruchość i zagubienie, wynikające z traumy i samotności, z drugiej zaś, jest w niej ogromna siła i determinacja, by przetrwać w świecie, który wydaje się dla niej wyjątkowo nieprzychylny, a jej wybory, choć często ryzykowne i niejednoznaczne moralnie, są zrozumiałe w kontekście jej sytuacji życiowej. Decyzja zaś o podjęciu pracy u tajemniczego Cottona to punkt zwrotny w jej życiu, który otwiera przed nią mroczny i surrealistyczny świat pełen niepokojących relacji i niewyjaśnionych zjawisk. Staje się ona wówczas bohaterką, która zmaga się z własnymi demonami i próbując znaleźć sens w chaosie swojego życia. Jest postacią, z którą czytelnik może się identyfikować na poziomie emocjonalnym, ale jej podróż jest na tyle złożona i nieprzewidywalna, że wymaga od odbiorcy empatii i zrozumienia dla jej wyborów. To bohaterka, która zmusza do zastanowienia się nad kwestiami tożsamości, przynależności i radzenia sobie z bólem, co czyni ją niezwykle interesującą i pamiętną postacią literacką. 

"Dom pogrzebowy Cotton" to intensywna, emocjonalnie naładowana opowieść, która łączy w sobie elementy horroru, gotyckiej tajemnicy i społecznego komentarza. Brashears stworzyła w ten sposób świat pełen mrocznej symboliki i skomplikowanych bohaterów, gdzie każda scena przesiąknięta jest napięciem. Chociaż momentami historia może wydawać się zawiła i pełna surrealistycznych zwrotów akcji, jest to książka, która skłania do refleksji nad tożsamością, traumą i poszukiwaniem własnego miejsca w świecie. To zdecydowanie udany debiut, który zapowiada obiecującą przyszłość autorki.

Jednocześnie jest to też powieść, która z pewnością wymaga od czytelnika pełnego zaangażowania. Nie daje się łatwo pochłonąć, zwłaszcza w trakcie wakacyjnego wypoczynku. Ta książka stawia przed odbiorcą wyzwania, które mogą sprawić trudności w jej przyswajaniu. To opowieść pełna symboliki, ukrytych znaczeń i emocjonalnych napięć, które wymagają uważnej analizy i refleksji. Autorka nie oferuje też prostych odpowiedzi ani oczywistych rozwiązań. To książka, nad którą trzeba się pochylić, zastanowić i dać sobie czas na zrozumienie głębszych warstw fabuły. Dla niektórych czytelników może to być wyzwanie, które jednak wynagradza bogactwem doświadczeń literackich i refleksji, jakie ta powieść oferuje.

 


Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

Trafiając na taką powieści jak ta, ma się ochotę trwać w niej niemal bez końca. Urocza, wzruszająca i pełna sentymentu. Inna niż wszystkie. Nie przesadzona ani pobieżna. Idealna dla każdej z nas. Dla każdego, kogo rozczulają historie innych. Dla wrażliwca, który lubi poddawać się emocjom, gdzie śmiech i łzy przeplatają się, nadając smaku szarej rzeczywistości. To zaś, co uderza w tej książce najbardziej, to jej konstrukcja, czyli " powieść w powieści " oraz jej zakończenie, które niewiele ma wspólnego z romantyczną bajką o miłości. Jest mimo to kwintesencją smaku tej historii. Takie prawdziwe i niespodziewane wbrew pozorom. Subtelne i piękne. Tak samo piękne, jak i te przenikające się dwie historie, w których język jest nieokiełznaną materią, a rozwoju ich wydarzeń nie da się przewidzieć. W której " koniec jest zawsze początkiem czegoś nowego". Do tego szczera, emocjonalna i bardzo żywa. Można naprawdę oszaleć na jej punkcie. DEBIUT JAKICH MAŁO.

"KSIĘGA BEZIMIENNEJ AKUSZERKI" - Meg Elison

" Księga bezimiennej akuszerki " Meg Elison , laureatki nagrody im. Philipa K. Dicka to książka roku według " Publishers Weekly ". Nazywana opowieścią podręcznej w świecie postapo , która przedstawia wizję świata po wielkiej katastrofie, w tym przypadku po niesłychanie śmiertelnej epidemii gorączki, która doprowadziła do upadku znanej nam dziś cywilizacji. Przetrwać w świecie pandemii wydaje się jednak niczym, w porównaniu z tym, co wkrótce czeka ocalałych. Do tego " Księga bezimiennej akuszerki"pędzi w zawrotnym tempie. I nie chodzi tu bynajmniej o jej fabułę, a o jej przestrzeń czasową, która rozciąga się na wiele, wiele lat. Widać wyraźnie, iż autorka nie zamierzała skupiać się, ani zobrazować nam tylko chwili z życia bohaterki, jednego wydarzenia, jakiejś sensacji czy jednej przygody. Książka ta odsłania bowiem zrujnowany świat na przestrzeni niemal pokoleń, dając szansę czytelnikowi wyobrażenia sobie, czym tak naprawdę może być apokalipsa...

"SEMIRAMIDA" Ewa Kasala

" Semiramida " to kolejna powieść Ewy Kassali o wyjątkowej sile kobiecości, jak również bogate źródło historyczne. Pełne detali i ciekawostek pozwalająca poczuć atmosferę starożytnego świata. Autorka nie szczędzi czytelnikowi również i emocji, dzięki też i którym powieść staje się prawdziwą perełką literacką z gatunku tych obyczajowo-historycznych opowieści. Równie ważnym aspektem jej sukcesu jest też oczywiście postać głównej bohaterki — Królowej Semiramidy, jak i pozostałych kobiet, które odgrywają całkiem sporą rolę w tej historii. Wszystkie mądre, silne i odważne. Kobiety, które nie bały się używać rozumu. Kobiety pełne uczuć, których też i nie skrywały. Myślę, że każda z nas odnajdzie w nich odrobinę siebie. Być może zainspiruje się nimi albo inaczej spojrzy na samą siebie. Z powieści Ewy Kassali można więc czerpać pełnymi garściami. Można się wręcz delektować jej prozą. Jej barwą i smakiem, który pieści zmysły. I nie sposób się od niej oderwać. Choćby s...