OBSERWATORIUM Jarosław Szczyżowski



Jarosław Szczyżowski w swojej powieści „Obserwatorium” odkrywa przed czytelnikami mroczne oblicze Karkonoszy, które łączy w sobie lokalne legendy, zagadki i elementy thrillera. Sięgając po tę książkę z sympatii do gór, a szczególnie po niedawnej wizycie w Karkonoszach, nie mogłam się doczekać, aby poznać kolejne tajemnice tego malowniczego regionu. Choć nie do końca byłam świadoma, co czeka mnie na kartach powieści, już od pierwszych stron dałam się uwieść atmosferze tajemnicy.

Powieść otwiera się w chwili, gdy meteorolodzy w obserwatorium na Śnieżce rejestrują serię niepokojących, niecodziennych dźwięków. Opisywane dźwięki przypominają basowe trąby połączone z wyjącymi syrenami, tworząc aurę tajemnicy i niepokoju. Jednemu z pracowników udało się odszyfrować zakodowaną wiadomość przy pomocy kodu binarnego – od tego momentu wszystko się zmieni, a Piotr Mieczkowski, główny bohater powieści, nigdy już nie będzie osobą, którą był wcześniej. To świadome odwołanie się do niecodziennych motywów i zjawisk nadaje powieści nowoczesny charakter, a jednocześnie wzbudza ciekawość, jakie skutki przyniesie owe odkrycie dla ludzkości.

Wkrótce wokół najwyższego szczytu Karkonoszy pojawia się przerażająca mgła, tworząc gigantyczny kokon z chmur, który fascynuje i przeraża jednocześnie. Niezrozumiała siła, którą emanuje owa mgła powoduje, że osoby, które mają z nią kontakt, zaczynają tracić zmysły, cierpią na objawy przypominające chorobę popromienną, a niektórzy wręcz znikają bez śladu. Szczyżowski zgrabnie łączy w ten sposób wątki kryminalne z mitologią regionu – nawiązania do wydarzeń z 1542 roku, kiedy to nad Górą Olbrzymą zaobserwowano podobne anomalie, co wprowadzaja do fabuły dodatkowy wymiar. 

W miarę jak Piotr podejmuje decyzję o opuszczeniu bezpiecznego obserwatorium, wyruszając w poszukiwaniu odpowiedzi, a tkaże by stawić czoła Nieznanemu, jego podróż staje się metaforą wewnętrznej walki z lękiem przed nieznanym oraz chęcią odkrycia prawdy. W tej niebezpiecznej wędrówce pojawia się również pytanie o to, czy „boska chmura” to jedynie naturalny fenomen, czy też może nadprzyrodzone siły, które zagnieździły się w karkonoskich legendach .

Szczyżowski oddaje zatem w dość niecodzienny sposób  klimat górskich wędrówek, przywołujac tym samym mroczne historie, które kryją się wśród górskich szczytów. Tajemnicze dźwięki, które meteorolodzy w obserwatorium na Śnieżce rejestrują jako niepokojący komunikat, mają w sobie coś z archiwalnych historii o UFO. 

Jednak to, co w powieści przyciągające chyba najbardziej , to groźna mgła otaczająca najwyższy szczyt Karkonoszy rodząca pytania – czy to po prostu anomalia pogodowa, czy może coś więcej? Powieść jest pełna emocji, od początkowego zdumienia po narastające napięcie, które potrafi pochłonąć czytelnika. Pierwsze strony wręcz zaczarowują, a ja, nie mogąc oderwać się od lektury, obawiałam się, że skończę ją, zanim mój pociąg dotrze do celu. Jednak w miarę rozwoju fabuły tempo nieco zwalnia, a emocje mogą z lekka opadać. To może wynikać z przeładowania gatunkowego. Thriller, kryminał, horror, science fiction – mieszanka ta z jednej strony zachwyca, z drugiej zaś może wprawić w konsternację. Czytelnik, który oczekuje spójnej narracji, może poczuć się zagubiony w gąszczu różnorodnych elementów.

Mimo mieszanych uczuć wobec niektórych aspektów fabuły, powieść „Obserwatorium” angażuje i zmusza do refleksji nad tym, co kryje się za nieznanym. Jak to często bywa w literaturze, najwięcej magii ukryte jest w tajemnicach. Szczyżowski zaskakuje, tworząc opowieść, która wymaga od czytelnika otwartości na różne gatunki i możliwości interpretacyjne.

„Obserwatorium” to lektura dla tych, którzy nie boją się stawić czoła nieznanemu, a także dla miłośników górskich wędrówek, legend i magii, które te miejsca kryją. Choć nie do końca spełniła moje oczekiwania, warto ją przeczytać, by zacząć zadawać sobie pytania o granice ludzkiej wiedzy i tajemnice, które wciąż czekają na odkrycie

Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

"KSIĘGA BEZIMIENNEJ AKUSZERKI" - Meg Elison

"SEMIRAMIDA" Ewa Kasala