Przejdź do głównej zawartości

KTOŚ INNY - Guillame Musso

 


Fani twórczości Guillaume'a Musso z pewnością nie będą rozczarowani. Chociaż podczas lektury miałam pewne wątpliwości, czy autor ponownie zdoła mnie uwieść. Kiedy jednak dotarłam do ostatniej strony, mogłam przyznać, że Musso znowu mnie zaskoczył. Zagadki związane z morderstwem Oriany Di Pietro okazały się bowiem wyjątkowo sprytnie skonstruowane, a fabuła pełna niespodzianek.

Zacznijmy jednak od początku. "Ktoś inny" to historia kilku postaci, z których jedna, Oriana Di Pietro, odgrywa kluczową rolę. Dziedziczka jednej z największych włoskich fortun i ceniona dziennikarka, Oriana umiera w szpitalu po brutalnym pobiciu. Jednak jej historia na tym się nie kończy, gdyż Musso przenosi nas w czasie, ukazując zawiłe losy swojej bohaterki. To wtedy zaczęłam snuć przypuszczenia dotyczące tożsamości sprawcy tej okrutnej zbrodni – zbrodni, która dla śledczych okazała się wyjątkowo trudną zagadką. Po roku pojawiają się nowe dowody, a wraz z nimi kolejne podejrzenia. Jednym z głównych podejrzanych staje się mąż ofiary, sławny pianista jazzowy, ale podejrzenia padają także na jego kochankę, której historię również poznajemy, oraz na przyjaciela rodziny Di Pietro. Musso przedstawia także inne postacie, w tym nicejską policjantkę, dla której to śledztwo jest szczególnie ważne, a jej osobowość jest dość nietypowa jak na standardy powieści kryminalnych. Ciekawa jestem, czy ją polubicie.

Wydaje się jednak, że autorowi nie zależało na tym, by czytelnik polubił jakiegokolwiek bohatera czy się z nim utożsamił. Dla mnie osobiście było to szczególnie trudne. Istnieją jednak postawy i zachowania, na które warto zwrócić uwagę, czytając tę historię. Niestety, nie mogę zdradzić więcej, aby nie zepsuć Wam zabawy z odkrywania zakończenia, które, jak już wspomniałam, jest wyjątkowo sprytne. Chylę czoła przed autorem – Musso po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem literackiej intrygi.

Co ciekawe, ta książka "uratowała mi życie". Wyciągnęła mnie z kryzysu czytelniczego, który ostatnio mnie dopadł. Pochłonęłam ją w dwa wieczory i znowu mam ochotę na więcej literatury. I nie wiem, czy wiecie, ale to pierwsza powieść Musso w mojej kolekcji, która zawiera ilustracje. Szereg grafik oraz mnogość cytatów, które mogą Was zainspirować. 

Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

Trafiając na taką powieści jak ta, ma się ochotę trwać w niej niemal bez końca. Urocza, wzruszająca i pełna sentymentu. Inna niż wszystkie. Nie przesadzona ani pobieżna. Idealna dla każdej z nas. Dla każdego, kogo rozczulają historie innych. Dla wrażliwca, który lubi poddawać się emocjom, gdzie śmiech i łzy przeplatają się, nadając smaku szarej rzeczywistości. To zaś, co uderza w tej książce najbardziej, to jej konstrukcja, czyli " powieść w powieści " oraz jej zakończenie, które niewiele ma wspólnego z romantyczną bajką o miłości. Jest mimo to kwintesencją smaku tej historii. Takie prawdziwe i niespodziewane wbrew pozorom. Subtelne i piękne. Tak samo piękne, jak i te przenikające się dwie historie, w których język jest nieokiełznaną materią, a rozwoju ich wydarzeń nie da się przewidzieć. W której " koniec jest zawsze początkiem czegoś nowego". Do tego szczera, emocjonalna i bardzo żywa. Można naprawdę oszaleć na jej punkcie. DEBIUT JAKICH MAŁO.

"KSIĘGA BEZIMIENNEJ AKUSZERKI" - Meg Elison

" Księga bezimiennej akuszerki " Meg Elison , laureatki nagrody im. Philipa K. Dicka to książka roku według " Publishers Weekly ". Nazywana opowieścią podręcznej w świecie postapo , która przedstawia wizję świata po wielkiej katastrofie, w tym przypadku po niesłychanie śmiertelnej epidemii gorączki, która doprowadziła do upadku znanej nam dziś cywilizacji. Przetrwać w świecie pandemii wydaje się jednak niczym, w porównaniu z tym, co wkrótce czeka ocalałych. Do tego " Księga bezimiennej akuszerki"pędzi w zawrotnym tempie. I nie chodzi tu bynajmniej o jej fabułę, a o jej przestrzeń czasową, która rozciąga się na wiele, wiele lat. Widać wyraźnie, iż autorka nie zamierzała skupiać się, ani zobrazować nam tylko chwili z życia bohaterki, jednego wydarzenia, jakiejś sensacji czy jednej przygody. Książka ta odsłania bowiem zrujnowany świat na przestrzeni niemal pokoleń, dając szansę czytelnikowi wyobrażenia sobie, czym tak naprawdę może być apokalipsa...

"SEMIRAMIDA" Ewa Kasala

" Semiramida " to kolejna powieść Ewy Kassali o wyjątkowej sile kobiecości, jak również bogate źródło historyczne. Pełne detali i ciekawostek pozwalająca poczuć atmosferę starożytnego świata. Autorka nie szczędzi czytelnikowi również i emocji, dzięki też i którym powieść staje się prawdziwą perełką literacką z gatunku tych obyczajowo-historycznych opowieści. Równie ważnym aspektem jej sukcesu jest też oczywiście postać głównej bohaterki — Królowej Semiramidy, jak i pozostałych kobiet, które odgrywają całkiem sporą rolę w tej historii. Wszystkie mądre, silne i odważne. Kobiety, które nie bały się używać rozumu. Kobiety pełne uczuć, których też i nie skrywały. Myślę, że każda z nas odnajdzie w nich odrobinę siebie. Być może zainspiruje się nimi albo inaczej spojrzy na samą siebie. Z powieści Ewy Kassali można więc czerpać pełnymi garściami. Można się wręcz delektować jej prozą. Jej barwą i smakiem, który pieści zmysły. I nie sposób się od niej oderwać. Choćby s...