Teofil Kłosek z chłopca poznanego za sprawą pierwszego tomu śląskiej sagi historycznej "Wrzeciono boga. Kłosy" przeobraził się w dorosłego mężczyznę. Jest już weteranem powstań śląskich. Zaprawionym w boju ułanem i zasłużonym działaczem niepodległościowym. Jego serce wciąż jednak krwawi, a duszę jego rozdziera ówczesna rzeczywistość wolnej Polski, którą jest rozczarowany. Nuży go jednocześnie praca woźnego i zwykłego robotnika. Szczęścia nie daje mu też spokojne życie u boku ukochanej kobiety. Wciąż pali go ogień ideałów i niespełnionych ambicji. Kłosek cierpi. Cierpi bardziej niż w chwili, w której sięgały go kule okupanta. W życiu Teofila nie ma też prostych spraw. Jest za to wielkie serce, zdolne do największych poświęceń w imię walki o wolność. Drugi tom sagi „Wrzeciono boga” to powieść, którą można czytać tak samo zachłannie jak jej pierwszy tom w postaci „Kłosów". Inaczej się nie da. Obie są na wskroś zajmujące i budzą wiele emocji. Tych złych i tych dob...