Przejdź do głównej zawartości

MISTERIUM - Dean Koontz


  "Misterium" Deana Koontza to nie tylko nowość na czytelniczym rynku wydawniczym, ale i w mojej biblioteczce. Nowość przez wielkie "N", bo dopiero z tą powieścią posmakowałam tak naprawdę twórczości jednego z najpopularniejszych amerykańskich autorów. Mistrza powieści grozy, który należy również do autorów wyjątkowo płodnych. Na jego koncie jest już bowiem kilkadziesiąt powieści, w tym wiele przeniesionych na ekran. 

Wiele z nich znajduje się zapewne też na bibliotecznych półkach. Są to jednak wydania dość stare, po które czytelnicy sięgają stosunkowo rzadziej. Jest więc okazja to zmienić. Mnie przekonało do tego właśnie "Misterium" - powieść pełna grozy z elementami science fiction. I choć ten gatunek nigdy nie leżał w kręgu moich zainteresowań, to przyznam, że w towarzystwie tej historii bawiłam się naprawdę dobrze. 

Bohaterem tej opowieści jest jedenastoletni chłopiec Woody Bookman, który dotąd nie wypowiedział ani jednego słowa. Ze światem porozumiewa się na swój własny sposób. Matka nie potrzebuje już słów by go zrozumieć. Podobnie jak "Misterium". Sojusznik chłopca o imieniu Kipp. Pies o wyjątkowym sercu i zdolnościach, które nie należą do codziennych. Nic więc dziwnego, że para tych niekonwencjonalnych bohaterów dostarczy każdemu czytelnikowi rządnych wrażeń niemałych emocji. Wśród nich są jednak i ci źli. Niebezpieczni do granic możliwości. Bezwzględni i obdarzeni nadludzką mocą. To wszystko efekt pewnych eksperymentów genetycznych i wypadku w ośrodku w Utah, gdzie doszło do skażenia. Nie to jednak bezpośrednio zagraża chłopcu i jego bliskim. To również jego hakerskie umiejętności i nieprzeciętna inteligencja, która pozwala mu dotrzeć do prawdy o śmierci jego ojca. Prawdy, która nie powinna ujrzeć światła dziennego. Zaczyna się zatem wyścig ze śmiercią. Wtedy na pomoc chłopcu rusza Kipp, a w jego towarzystwie kolejne osoby. 

Powieść "Misterium" to jednak coś więcej niż pełna sensacji opowieść, dla żądnych mocnych wrażeń. Doparzyć się w niej można również wiele czułości i niezwykłych relacji jakie towarzyszą jej bohaterom. To również opowieść o rasie psów i ich historii, która nierozerwalnie wiąże się z człowiekiem. Pełna ciepła i szacunku do tego co najlepsze w człowieku. Serwująca jednocześnie dość zatrważającą wizje naszej przyszłości, co pozwala na chwilę refleksji w jej towarzystwie. Do tego świetnie napisana. W tłumaczeniu, które czyta się płynnie i zachłannie. Wygodna w czytaniu i miłą dla oka. Naprawdę dobra w całej swej okazałości. 

Biblioteka EdyMona

Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

Trafiając na taką powieści jak ta, ma się ochotę trwać w niej niemal bez końca. Urocza, wzruszająca i pełna sentymentu. Inna niż wszystkie. Nie przesadzona ani pobieżna. Idealna dla każdej z nas. Dla każdego, kogo rozczulają historie innych. Dla wrażliwca, który lubi poddawać się emocjom, gdzie śmiech i łzy przeplatają się, nadając smaku szarej rzeczywistości. To zaś, co uderza w tej książce najbardziej, to jej konstrukcja, czyli " powieść w powieści " oraz jej zakończenie, które niewiele ma wspólnego z romantyczną bajką o miłości. Jest mimo to kwintesencją smaku tej historii. Takie prawdziwe i niespodziewane wbrew pozorom. Subtelne i piękne. Tak samo piękne, jak i te przenikające się dwie historie, w których język jest nieokiełznaną materią, a rozwoju ich wydarzeń nie da się przewidzieć. W której " koniec jest zawsze początkiem czegoś nowego". Do tego szczera, emocjonalna i bardzo żywa. Można naprawdę oszaleć na jej punkcie. DEBIUT JAKICH MAŁO.

"JA I ŚWIAT. INFORMACJE W OBRAZKACH" - Mireia Trius, Joana Casals

Książka " Ja i Świat. Informacje w obrazkach " to oryginalny sposób na przekazanie wiedzy, której towarzyszy barwa i zabawa. To jednocześnie pozycja, z której skorzystać może zarówno dziecko, jak i dorosły. To opowieść o współczesnym świecie pełna infografiki , której nie sposób ogarnąć na raz. Podobnie jak szkolnego podręcznika. Różnica w przypadku tej książki jest jednak znacząca — bo do niej z przyjemnością się wraca, a podana wiedza niemal sama utrwala się w pamięci. To 28 rozdziałów, po których oprowadza nas Zuzia, opowiadając jednocześnie o sobie, swojej rodzinie i świecie, w którym żyje. Każdy z rozdziałów poświęcony jest innej tematyce. Zuzia raz opowiada nam o najpopularniejszych na świecie imionach, raz o tradycyjnych i współczesnych zawodach. Innym razem pokazuje nam różne tradycyjne domy, w których mieszkają ludzie na całym świecie. A jeszcze innym razem zabiera nas do szkolnej stołówki, by podzielić się wiedzą o tym, co jadają na obiad inne dzie

" Płomienie" Daniela Krien

  Przyjemność poznania prozy Danieli Krien miałam za sprawą jej debiutanckiej książki " Kiedyś wszystko sobie opowiemy". Bez zastanowienia sięgnęłam teraz po " Płomienie " i choć ta powieść daleka jest wzorcom fabularnym pierwszej historii, to wciąż obnaża najważniejsze prawdy ludzkiej egzystencji. A robi to w sposób wyzbyty z jakichkolwiek ubarwień. Jej bohaterowie są tyle samo realni co i relacje między nimi. Autorka daje w ten sposób wyraz ludzkiego istnienia szalenie namacalny. Czasem przykry, brutalny, bolesny — ale prawdziwy. Aż do szpiku kości. Mylnym jednak może wydawać się tytuł tej powieści, bo " Płomieni " w związku jej głównych bohaterów coraz mniej. Z czasem wcale? Za to sporo emocji, głównie tych związanych z bagażem doświadczeń. Utratą zaufania. Braku wsparcia. Licznych klapsów zadanych słowem, obojętnością, ciszą. Blednie również namiętność, a miłość zdaje się przeradzać w coś zupełnie innego. Para bohaterów tej książki to jed