Świąteczne czytanie
Dzień dobry,
W rękach trzymam dwie świąteczne książki dla małego
czytelnika, o których dziś wam krótko opowiem.
„Gąska Zuzia i pierwsza gwiazdka” Petra Horacka to urokliwa,
polsko-angielska opowieść wigilijna, której bohaterką jest Zuzia. Gąska, która
pragnie zdobyć prawdziwą gwiazdkę z nieba. Zapytacie po co jej ona. Otóż
gwiazdka ta ma być zwieńczeniem dekoracji świątecznej choinki, która bez niej
wydaje się Zuzi bardzo niepełna. Gąska rusza zatem w drogę, ku wielkiej
przygodzie. To jednak co w swej podróży odkryła Zuzia, zaskoczyło nie tylko ją.
„Gąska Zuzia i pierwsza gwiazdka” to niezwykle ciepła i
mądra opowieść o przyjaźni. O tym co jest naprawdę ważne, a co mniej. O właściwym
postrzeganiu rzeczy i otaczającego nas świata. Jest historią, do której z
przyjemnością będzie się wracać. Może nawet każdego roku. Uroku dodają jej
dodatkowo piękne ilustracje wypełniające niemal cała przestrzeń książki. Śmiało
po nią sięgajcie.
Nieco inną już jest historia Richarda Scarry „Kiedy
przychodzi Święty Mikołaj”. Opowieść znacznie bardziej złożona, która nie zachwyciła
mnie już tak bardzo jak wspomniana wcześniej książka. Jest w niej jednak znacznie
więcej treści, choć sama przygoda świąteczna wiąże się również z daleką
podróżą. Podróżą na koło podbiegunowe. Tam trafia Niezdarek – bohater, który
bardzo chce pomóc Świętemu Mikołajowi. Jego niezdarność ma jednak konsekwencje
nawet tam, co grozi wielkiej świątecznej katastrofie. Nie ma jednak tego złego co
by na dobre nie wyszło – jak mawiała moja babcia. Więc i tu wszystko dobrze się
kończy, co jednak wcale proste nie było.
Książka ta ma dodatkowo znamiona komiksu. Zatem ogrom
ilustracji, a do każdej z nich odrobina tekstu. Tekstu, który jednak nie oddaje
w pełni możliwości tej opowieści. Nieco chaotycznego jak dla mnie. Pozostawiającego
czytelnika z nieco niedopowiedzianymi kwestiami. Jest tym samym okazją, by stworzyć
na jej podstawie własną opowieść. Dopełnić ją. Nadając jej tym samym wyrazistości.
Na obie książki będziecie mieli jeszcze okazję zerknąć w
towarzystwie Małej Czarownicy. Teraz ona bierze się za ich czytanie.