Filozofia - cóż to jest takiego? To mądrość - mówiąc najbardziej ogólnie. To umiłowanie mądrości. Mądrość to zaś wiedza. Czyli filozofia to nic innego jak fundamentalna, racjonalna, a zarazem krytyczna wiedza o wszystkim tym co tkwi i dzieje się we wszechświecie. Z filozofią zetknął sią zatem każdy z nas. Każdy z nas jej też doświadczył. Bardziej świadomie lub mniej. Nie każdy zdobył się jednak na jej zgłębienie czy podążanie drogą słynnych myślicieli lub próbę własnych filozoficznych wywodów. Wielu z nas jednak sięgało, sięga i sięgać będzie po książki prawiące o filozofii. Dla jednych były i są to podręczniki, dla innych dzieła wybrane znanych filozofów. Byli i są też i tacy, którzy stronią od wszelkiego co smakuje naukowością. Z sprawą jednak tej książki jest szansa, że to się zmieni. Ona pokazuje bowiem zupełnie inny smak matki nauk - filozofii. "Filozofia dla zabieganych" jest bowiem małą, choć całkiem grubą, książeczką o wielkich ideach. Wciągającą, błyskotliwą i mądrą - tak przynajmniej prawi o niej David Mitchell, autor "Atlasu chmur", a ja się z tym zgadzam.
Dzięki tej książce przyswojenie idei
największych myślicieli, którzy głosili swoje mądrości od czasów starożytności
po współczesnych, stanie się nie tylko dobrą zabawą, literacką rozrywką, co
pozwoli każdemu kto po nią sięgnie posiąść wiedzę niezwykłą. Wiedzę, która
poszerzy jego horyzonty. Wzbogaci, zainspiruje i z pewnością da do
myślenia.
"Filozofia dla zabieganych. Mała
książka o wielkich ideach" to swoisty zbiór esejów. Treści bogatych
merytorycznie, choć podanych w zdecydowanie bardziej lotny sposób, a to
sprawia, że czyta ją się po prostu świetnie. Przyjemnie i lekko. Pełna jest
energii, z której wybrzmiewają najbardziej nurtujące nas pytania o sens życia i
tego co dzieje się wokół nas. Znaczenie rzeczy, czynów i słów. Jak żyć?
Któż z nas o to nie pyta. A sztuka? Co o niej myślicie? Niemiecki filozof
Theodor Adorno ma o niej całkiem wymowne zdanie. Sztuka powinna stawiać wyzwania
i opór, dawać siłę, a nie ogłupiać, paraliżować i infantylizować. Sztuka
powinna budzić w nas wściekłość, ponieważ mamy wiele powodów do
wściekłości".
I nie byłoby tej publikacji, gdyby nie
pewien wykładowca filozofii na Uniwersytecie Oksfordzkim. Jonny Thomas,
człowiek wnikliwy i zafascynowany dziełami filozoficznymi, który nie stroni
również od pełnych inspiracji rozmów ze swoimi studentami. Ktoś kto znalazł
sposób by wreszcie dotrzeć z filozofią do ludzi. Uczynił ją na dodatek
praktyczną, przystępną i zabawną o dziwo. Dziś zatem każdy niezależnie od
swojego statusu społecznego i posiadanej wiedzy może zrobić ten pierwszy,
wielki krok w stronę filozofii i być może złapać bakcyla ku wielkiej podróży w
towarzystwie jednych z największych filozofów wszech czasów.
A jeśli nawet nie, to nic straconego, bo
książka ma szansę zmienić i tak życie każdego, kto po nią sięgnie. Wystarczy
zapoznać się z jedną z myśli francuskiego egyzstenconalisty Jana Paula Sartre,
stanowiącej o tzw. "złej wierze" czy teorię Nietzschego o byciu
silnym. Nie bez udziału w tym może okazać się też myśl Camusa o
buncie. Immanuel Kant sprawi zaś, że wyzbędziemy się wad. Będziemy piękni
albo wzniośli - innej opcji nie ma. Za to Jung otworzy nam drzwi do bycia sobą.
Byśmy wreszcie poczuli się wolni i stworzyli na ekranie wyboru postaci siebie
od podstaw. Większej uwagi może jednak wymagać teoria o nihilizmie, która
będzie się przewijać w treści. Za to dział o społeczeństwie i relacjach
dostarczy nam nie tylko wiedzy, ale kilka sprawdzonych sposobów jak sprawić by
świat stał się lepszy. Wystarczy posłuchać rad Iris Murdoch o tym jak dostrzec
w ludziach to, co najlepsze. Wiele w niej również aspektów nauki
dotykających spraw metafizycznych, literatury, języka, psychologii, polityki a
nawet samej ekonomii. Dla wielu szczególnie atrakcyjnym może okazać się zaś
rozdział „Filozofia codzienna”, która dostarczy czytelnikowi rozpraw o
przyjaźni, macierzyństwie, dyscyplinie czy choćby bezsenności. Wiele z tych
tekstów, może powodzeniem pełnić rolę dobrej rady. Być głosem racjonalizmu.
Wewnętrznego ja. Sumienia.
"Filozofia dla zabieganych. Mała
książka o wielkich ideach" to książka czasem zabawna, czasem wywołującą
zadumę. Wręcz epikurejska. Warto się przy niej na dłużej zatrzymać i mieć
ją pod ręką.
Książka pozyskana dzięki współpracy ze SZTUKATER.PL