Przejdź do głównej zawartości

"Niegodziwość ojców" - Asa Larson

 


Dawno temu w mojej biblioteczce pojawiła się seria książek Asy Larsson. Nie przeczytałam jej wtedy w całości, bo pewnie czas gonił, a w zasięgu była jeszcze całe mnóstwo innych książek. Potem o niej zapominałam. Aż do chwili, kiedy Wydawnictwo Literackie ogłosiło, że oto pojawi się na rynku nowa, nieznana nam dotąd powieść szwedzkiej autorki z Rebeką Martinsson w roli głównej. Przyznam, że niewiele pamiętałam z dawnych opowieści. Trudno było mi też odtworzyć w pamięci postać bohaterki. Nie miało to jednak znaczenia w obliczu tej książki. Choć nie powiem, pewien dyskomfort z tego powodu czułam. Z tyłu głowy miałam jednak sentyment wywołany tą serią. Uczcicie ogromnej sympatii do niej. Z zapałem więc siadłam do jej lektury, a na samą myśl, że przede mną ponad sześćset stron zajmującego kryminału, serce się radowało.

„Bojre myślał o swoim ojcu, który przez te wszystkie lata leżał w zamrażarce na wyspie. Musi się dowiedzieć, jak do tego doszło. Jeśli to możliwe. Bo niewykluczone, że ci,  mogliby coś powiedzieć, też już nie żyją”.

Pomóc ma mu w tym lekarz medycyny sądowej Lars Pohajnem i utalentowana prawniczka Rebeka Martinsson. Nie jest to jedyna zbrodnia, której oświadczają bohaterowie tej powieści i nie jedyny jej wątek. Tych bowiem nie brakuje w tej historii. Jej fabuła rozpościera się dość szeroko, jak to zresztą często bywa w skandynawskich kryminałach. Dotyka osobistych problemów jej bohaterów i mocno angażuje w temat lokalne środowisko. Obnaża ich słabe i mocne strony. Wskazuje na ich skomplikowane relacje. Jest też niespieszna i jak się w rezultacie okazało, nie do końca w moim klimacie. Coś zawiodło. Nie zaiskrzyło między nami, bo czytałam ją bez cienia jakiejkolwiek euforii. Naprzemienne, to mnie nudziła, to znów wciągała w wir swoich tajemnic. Nie za bardzo mogłam znaleźć w niej miejsce dla siebie. Swojego bohatera. Nawet Rebeka stała się mi nieco obca. Zastanawiam się teraz  - dlaczego? Czyżby lata przerwy zniszczyły między nami pierwotą więź? 

Cieszę się jednak, że są wśród jej czytelników tacy, których wręcz zauroczyła. Którzy mieli okazję czerpać z niej garściami i poczyść rządze przygody. Choć nie twierdzę, że i ja jej nie poczułam. Trudno być bowiem obojętnym na zwłoki znalezione w zamrażarce w domu człowieka, którego prawdopodobnie też ktoś zabił, a potem jeszcze kolejne osoby. Różnica polega na tym, że te śmieci dzielą dekady. Intryguje też rodzinna tajemnica, w którą wplątana jest Rebeka. Mniej może lokalne biznesy, Borówkowy Król i boks.

„Kiruna jest w trakcie dużych przemian, prawda? – zapytała Eva Johansson. – Mam na myśli przeprowadzkę miasta z powodu rozbudowy kopalni. Taka miejscowość w Szwecji to dla elementu kryminalnego smakowity kąsek w zasięgu ręki”.

Bardzo powoli zatem czytało mi się te powieść. Mał
ymi kęsami się nią karmiłam i choć nie obdarzę jej słowami zachwytu, to uważam, że to dobra powieść. Jej walorem jest konstrukcja. Przejrzystość i wyraźnie nakreślone portrety bohaterów. Wielowątkowość i detale. Klimat , który się udziela. Może stąd ten mój melancholijny nastrój? Najlepiej jak każdy doświadczy go na własnej skórze. 


WYDAWNICTWO LITERACKIE

Popularne posty z tego bloga

"SEMIRAMIDA" Ewa Kasala

" Semiramida " to kolejna powieść Ewy Kassali o wyjątkowej sile kobiecości, jak również bogate źródło historyczne. Pełne detali i ciekawostek pozwalająca poczuć atmosferę starożytnego świata. Autorka nie szczędzi czytelnikowi również i emocji, dzięki też i którym powieść staje się prawdziwą perełką literacką z gatunku tych obyczajowo-historycznych opowieści. Równie ważnym aspektem jej sukcesu jest też oczywiście postać głównej bohaterki — Królowej Semiramidy, jak i pozostałych kobiet, które odgrywają całkiem sporą rolę w tej historii. Wszystkie mądre, silne i odważne. Kobiety, które nie bały się używać rozumu. Kobiety pełne uczuć, których też i nie skrywały. Myślę, że każda z nas odnajdzie w nich odrobinę siebie. Być może zainspiruje się nimi albo inaczej spojrzy na samą siebie. Z powieści Ewy Kassali można więc czerpać pełnymi garściami. Można się wręcz delektować jej prozą. Jej barwą i smakiem, który pieści zmysły. I nie sposób się od niej oderwać. Choćby s...

„Chłopiec z latawcem” Khaleda Hosseini

  Recenzja książki „Chłopiec z latawcem” Khaleda Hosseiniego Nie wszystkie książki zostają z czytelnikiem na długo. Nie wszystkie odciskają ślad w sercu i umyśle, zmuszając do stawiania pytań o moralność, lojalność i odkupienie win. Chłopiec z latawcem Khaleda Hosseiniego jest powieścią, która nie tylko porusza — ona zostaje pod skórą, wgryza się w emocje i nie pozwala o sobie zapomnieć. To debiutancka powieść Hosseiniego, a zarazem historia, która otworzyła przed czytelnikami na całym świecie drzwi do Afganistanu — nie tego z suchych newsów czy nagłówków gazet, ale tego pełnego barw, zapachów, dziecięcych marzeń i nieodwracalnych dramatów. O czym opowiada? To historia Amira — chłopca z kabuluńskiej elity, który dorasta w cieniu nie tylko oczekiwań ojca, lecz także własnych lęków i słabości. U jego boku jest Hassan, syn służącego, jego przyjaciel z dzieciństwa, chłopiec o bezgranicznej lojalności i czystym sercu. Łączy ich dziecięca przyjaźń, wspólne wypuszczanie latawców i op...

KORONCZARKI Angelica Lopes

  Angelica Lopes jest brazylijską powieściopisarką, której twórczość koncentruje się na odkrywaniu głębokich tradycji Brazylii oraz sytuacji kobiet na początku XX wieku. Jedną z jej najbardziej znanych książek jest „Koronczarki”, która została uznana przez magazyn „Rolling Stone” w 2022 roku za jedną z pięciu książek, które trzeba znać. „Koronczarki” to równocześnie epicka saga rodzinna, obejmująca siedem pokoleń kobiet z rodziny Flores, które żyją w małym brazylijskim miasteczku na początku XX wieku. Rodzinę tę prześladuje dziwna klątwa – wszyscy mężczyźni w ich życiu umierają przedwcześnie, niezależnie od przyczyn. W wyniku tego kobiety muszą nauczyć się radzić sobie same, a ich głównym zajęciem staje się plecenie koronek. Brak mężczyzn w rodzinie Flores daje kobietom więcej swobody, ale jednocześnie sprawia, że mieszkańcy miasteczka stają się wobec nich nieufni, podejrzewając je o czary lub trucicielstwo. Każda z kobiet w rodzinie Flores ma też unikalny charakter: Firmina je...