"Franek Błyskawica" - Agnieszka Śladkowska


Dzieci nie lubią się nudzić. Tym bardziej chłopcy, których ciekawość i żyłka do przygód wydaje się  być cechą wrodzoną. Może dlatego też nie łatwo trafić na dobrą i ciekawą książkę, która wzbudzi nie tylko zainteresowanie w początkowej fazie wyboru książki do czytania, ale również zapewni wyśmienitą zabawę z jej bohaterami, co oferuje Agnieszka Śladkowska i jej książka "Franek Błyskawica".

Czytanie tej pozycji jest prawdziwą przygodą. I choć nazwisko autorki niewiele mi tak naprawdę mówi, to okazuje się, że nawet tak mało znani "bajkopisarze" potrafią za pomocą swoich słów i fantazji sprawić przyjemność łowcom literackich przygód.

Jak się domyślacie, bohaterem tej książeczki jest Franek. Chłopiec, który jak większość dzieci nie lubi się nudzić. Żądny przygód i wrażeń wydaje się znajdować je na każdym kroku. Ciekawy świata i pełny pomysłów zaraża swoją pasją ludzi wokół, czym zyskuje sympatię nie tylko małego czytelnika. Sześć niewielkich zaś rozdziałów opisujących przygody Franka to zaledwie chwila pełna wrażeń. Każdy z nich opisuje inne wydarzenie, tworząc serię niefortunnych zdarzeń, które sprzyjały wyobraźni bohatera i jego mamie, która towarzyszyła mu podczas szalonych wypraw po mieście i pomagała w rozwikłaniu zagadek.

Najlepiej będzie, jak sami przekonanie się ile hecy było z zagubionym szklanym jajkiem, które stało się medialnym znaleziskiem. Ile frajdy może dać jedna niewielka karteczka znaleziona pod podłogą. Dowiecie się też, jaka tajemnicę skrywa stara opona od traktora. Franek ma też żyłkę do bycia detektywem, co rodzi niejedną pełną emocji przygodę. Zamiłowanie zaś do tajemnic i skarbów  wskrzesza szalone pomysły, które z pewnością przypadną do gustu niejednemu małemu czytelnikowi.

Mało tego. Książka ta przemyca w treści wiele mądrości, dobrych rad i nauki płynącej z doświadczeń jej bohaterów. Bawi i uczy, co daje jej miano wyjątkowo dobrej książki dla dzieci. Przynajmniej w moim mniemaniu. Ja z wielką przyjemnością nie tylko przeczytam ją moim podopiecznym, ale również zorganizuję dla nich zabawę, by mogli poczuć moc przygód. A książka do tego właśnie inspiruje.


Za książkę dziękuję Wydawnictwu ADAMADA 


Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

"JA I ŚWIAT. INFORMACJE W OBRAZKACH" - Mireia Trius, Joana Casals

" Płomienie" Daniela Krien