"Gdy babcia zapomina..." Paul Rusell, Nicky Johnston

 


Opowiadanie "Gdy babcia zapomina..." to poruszająca historia o relacji między wnukami a babcią, która cierpi na nieodwracalną chorobę związaną z zanikami pamięci. Autorowi mimo to udaje się w bardzo subtelny sposób przedstawić zmiany w tej relacji spowodowane postępującą chorobą oraz siłę wspomnień, które pozostają mimo upływu czasu i trudności.

Narrator opowiada o tym, jak babcia coraz częściej zapomina o swojej tożsamości oraz o bliskich jej osobach. Jednak mimo tych trudności, nadal jest w stanie wyrażać miłość i troskę w swoim sposobie bycia. Ta postawa jest ukazana przez autora jako coś pięknego i godnego podziwu.

Samo opowiadanie skupia się tymczasem na kontraście między babcinymi zapomnieniami a bogactwem wspomnień, które zachowali jej bliscy. Przypominają sobie m.in. o kiełbasach słoniowych, błękitnym samochodzie czy piknikach w ogrodzie babci, tworząc tkankę opowieści o jej życiu, które mimo choroby wciąż trwa i ma też swoje miejsce w ich sercach.

Autor uwypukla też rolę rodziny i wspólnego budowania nowych wspomnień, które stają się fundamentem dla relacji w obliczu zmian. Wnuk staje się wsparciem dla ojca, który musi teraz pielęgnować wspomnienia za dwoje, dzieląc się nimi z babcia i jednocześnie tworząc nowe chwile, które będą cennymi pamiątkami. Niebagatelne jest też ukazanie siły emocji i uczuć, które nie znają zapomnienia. Miłość, troska i empatia są obecne na każdym kroku tej historii, co sprawia, że czytelnik odnajduje w niej uniwersalne wartości.

Uroku i głębi całej tej historii dodaje jednak jej oprawa. To nie tylko pięknie wydana książeczka dla najmłodszych, ale prawdziwe dzieło sztuki, które w pastelowych kolorach przypomina malowane kredką obrazy, wypełniające każdą kartkę aż po brzegi. Rysunki są nie tylko piękne, ale również pełne wdzięku i dziecięcej niewinności, co idealnie wpisuje się w klimat tej opowieści.

Detale takie jak babcine kapcie, sweterek z kieszeniami czy włosy oprószone siwizną dodają postaciom życia i charakteru. To właśnie te drobne elementy sprawiają, że czytelnik może się wczuć w historię jeszcze głębiej i dostrzec bogactwo emocji, jakie niesie ze sobą każda strona tej wspaniałej książki. Jest to prawdziwy klejnot wśród literatury dziecięcej, który nie tylko bawi i uczy, ale także rozbudza wyobraźnię i wrażliwość każdego czytelnika, bez względu na wiek.

Edymon


Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

"JA I ŚWIAT. INFORMACJE W OBRAZKACH" - Mireia Trius, Joana Casals

" Płomienie" Daniela Krien