Przejdź do głównej zawartości

Pierwsze nuty wiosny - Jessica Kulekjian, Jennifer Bower

 "Pierwsze Nuty Wiosny" to urocza opowieść pełna magii i harmonii, której głównymi bohaterami są leśne stworzenia pragnące przegonić zimę i przywołać wiosnę za pomocą muzyki. Autorka, poprzez piękne opisy i zaskakujące wydarzenia, wprowadza czytelnika w świat natury, gdzie każdy dźwięk ma swoje znaczenie i moc.

W centrum historii znajduje się borsuczyca o imieniu Buczka, która marzy o dołączeniu do orkiestry "Pierwszych Nut" i wspólnym graniu wiosennych melodii. Niestety, jej gra niczym na bębnach nie podoba się panu Łosiowi, który preferuje delikatne dźwięki dzwoneczków i smyczków. Wkrótce jednak Buczka znajduje wsparcie i zrozumienia u innych leśnych stworzeń: dzięciole, bobrze i zającu, z którymi razem tworzą magiczną symfonię mocnych dźwięków nazwaną "Pierwszym Rytmem Wiosny".

Opowieść pełna jest poetyckich opisów dźwięków, które budzą naturę ze snu zimowego. Stukanie dzięcioła, uderzanie bobrzej ogonem i rytmiczne tupanie zająca stanowią niezwykle sugestywne obrazy dźwiękowe, malujące przed czytelnikiem obraz wiosennego poranka w lesie. Autorka bajki bawi się słowami i dźwiękami, tworząc atmosferę radości i oczekiwania na nadejście wiosny.

Warto zwrócić też uwagę na przesłanie bajki, które ukryte jest w harmonii i współpracy między różnymi istotami. Pomimo różnic w gustach muzycznych, leśne zwierzęta potrafią połączyć swoje siły i wspólnie powitać nową porę roku. Jest to piękna metafora na to, jak współpraca i zrozumienie mogą przynieść radość i pełny sukces.

"Pierwsze Nuty Wiosny" to niezwykle urocza i inspirująca bajka, która przemawia do wyobraźni i serca czytelnika. Pełna magii dźwięków i harmonii, ukazuje siłę współpracy i pozytywnego podejścia do zmian, jakie niesie ze sobą każda nowa pora roku. Pozostawiając czytelnika z uśmiechem na twarzy i ciepłem w sercu, ta opowieść jest słodkim kąskiem wśród bajek dla dzieci i dorosłych.

Dodatkowo, książka zawiera na samym końcu opis tego, co dzieje się z przyrodą podczas zmiany pory roku z zimy na wiosnę. Jej autorka zwraca uwagę na przemiany zachodzące w przyrodzie. Opisują również pozostałe pory roku i to, jak one się tworzą poprzez cykliczne zmiany w środowisku, wpływając na życie roślin i zwierząt. Ta część książki inspiruje do napisania własnej piosenki lub utworzenia własnych dźwięków, co może być świetną zabawą i jednocześnie edukacyjnym doświadczeniem dla czytelników, zachęcając ich do eksploracji dźwięków natury i tworzenia własnych kompozycji muzycznych.

Nie możemy zapomnieć też o wspaniałych ilustracjach, które dodają tej opowieści jeszcze większego uroku. Bohaterowie opowieści wyglądają na ilustracjach niczym kolorowe maskotki, pełne życia i wyrazu. Duże, barwne ilustracje rozciągające się na całą stronę są dziełem Jennifer Bown, które doskonale komponują się z tekstem Jessicy Kulekjian. Szczególnie ciekawym elementem ilustracji są wyodrębnione słowa odzwierciedlające dźwięki, co dodaje dynamiczności i interaktywności czytanej historii. Dodatkowo, twarda oprawa i niecodzienny format książki (prostokątny w poziomie) tworzą miłą dla oka całość, zapewniając czytelnikowi nie tylko wspaniałe doznania słowne, ale także wizualne. To połączenie tekstu i ilustracji sprawia, że książka staje się nie tylko lekturą, ale także wielowymiarowym artystycznym doświadczeniem dla czytelników w każdym wieku.

Edymon

Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

Trafiając na taką powieści jak ta, ma się ochotę trwać w niej niemal bez końca. Urocza, wzruszająca i pełna sentymentu. Inna niż wszystkie. Nie przesadzona ani pobieżna. Idealna dla każdej z nas. Dla każdego, kogo rozczulają historie innych. Dla wrażliwca, który lubi poddawać się emocjom, gdzie śmiech i łzy przeplatają się, nadając smaku szarej rzeczywistości. To zaś, co uderza w tej książce najbardziej, to jej konstrukcja, czyli " powieść w powieści " oraz jej zakończenie, które niewiele ma wspólnego z romantyczną bajką o miłości. Jest mimo to kwintesencją smaku tej historii. Takie prawdziwe i niespodziewane wbrew pozorom. Subtelne i piękne. Tak samo piękne, jak i te przenikające się dwie historie, w których język jest nieokiełznaną materią, a rozwoju ich wydarzeń nie da się przewidzieć. W której " koniec jest zawsze początkiem czegoś nowego". Do tego szczera, emocjonalna i bardzo żywa. Można naprawdę oszaleć na jej punkcie. DEBIUT JAKICH MAŁO.

"KSIĘGA BEZIMIENNEJ AKUSZERKI" - Meg Elison

" Księga bezimiennej akuszerki " Meg Elison , laureatki nagrody im. Philipa K. Dicka to książka roku według " Publishers Weekly ". Nazywana opowieścią podręcznej w świecie postapo , która przedstawia wizję świata po wielkiej katastrofie, w tym przypadku po niesłychanie śmiertelnej epidemii gorączki, która doprowadziła do upadku znanej nam dziś cywilizacji. Przetrwać w świecie pandemii wydaje się jednak niczym, w porównaniu z tym, co wkrótce czeka ocalałych. Do tego " Księga bezimiennej akuszerki"pędzi w zawrotnym tempie. I nie chodzi tu bynajmniej o jej fabułę, a o jej przestrzeń czasową, która rozciąga się na wiele, wiele lat. Widać wyraźnie, iż autorka nie zamierzała skupiać się, ani zobrazować nam tylko chwili z życia bohaterki, jednego wydarzenia, jakiejś sensacji czy jednej przygody. Książka ta odsłania bowiem zrujnowany świat na przestrzeni niemal pokoleń, dając szansę czytelnikowi wyobrażenia sobie, czym tak naprawdę może być apokalipsa...

"SEMIRAMIDA" Ewa Kasala

" Semiramida " to kolejna powieść Ewy Kassali o wyjątkowej sile kobiecości, jak również bogate źródło historyczne. Pełne detali i ciekawostek pozwalająca poczuć atmosferę starożytnego świata. Autorka nie szczędzi czytelnikowi również i emocji, dzięki też i którym powieść staje się prawdziwą perełką literacką z gatunku tych obyczajowo-historycznych opowieści. Równie ważnym aspektem jej sukcesu jest też oczywiście postać głównej bohaterki — Królowej Semiramidy, jak i pozostałych kobiet, które odgrywają całkiem sporą rolę w tej historii. Wszystkie mądre, silne i odważne. Kobiety, które nie bały się używać rozumu. Kobiety pełne uczuć, których też i nie skrywały. Myślę, że każda z nas odnajdzie w nich odrobinę siebie. Być może zainspiruje się nimi albo inaczej spojrzy na samą siebie. Z powieści Ewy Kassali można więc czerpać pełnymi garściami. Można się wręcz delektować jej prozą. Jej barwą i smakiem, który pieści zmysły. I nie sposób się od niej oderwać. Choćby s...