Przejdź do głównej zawartości

"Maja i tajemnicza szuflada" Agnieszka Krawczyk


 


Część z nas miała już zapewne okazję poznać twórczość Agnieszki Krawczyk. Wiele z nas też uwielbia ją za tę twórczość. Powieści pełne uroku i ciepła. Tym razem jednak mamy okazję poznać ją z zupełnie nowej perspektywy - jako autorkę powieści detektywistycznych dla dzieci. Bo wiedzieć musicie, że "Maja i tajemnicza szuflada" to dopiero początek przygód pełnych tajemnic.

 "Maja i tajemnicza szuflada" to jednocześnie urzekająca opowieść, która nie tylko bawi, ale także przekazuje wartościowe lekcje o przyjaźni, szacunku i znaczeniu doceniania chwil życia. Jest to doskonałe połączenie przygody, humoru i wzruszających momentów, które pozostawią czytelników pełnych optymizmu i inspiracji.

"Maja i tajemnicza szuflada" autorstwa Agnieszki Krawczyk to urocza książka dla dzieci pełna ciepła, tajemnic oraz wartościowych życiowych lekcji. Fabuła skupia się na dziesięcioletniej Mai, której rodzice wyjechali na badania naukowe na Spitsbergen. Podczas ich nieobecności Maya mieszka u babci Irenki, znanej z pysznych konfitur, umiejętności szycia, szydełkowania oraz energetycznych zajęć z zumby w Klubie Aktywnego Seniora. Maya zajmuje dawny pokój swojej mamy, gdzie znajduje się nietypowe biurko z niezwykłą szufladą... Początkowo odrobinę samotna w nowym środowisku, z czasem poznaje nowych przyjaciół i niezwykłe osobowości. Trudno jej się tez nudzić u babci. Tajemnica goni bowiem tajemnicę, a Maja nie lubi odpuszczać niewiadomym.

Pierwszą z nich są tajemnicze zaginięcia zegarków. Zarówno tych  małych, jak i tych większych.  Wszystkie zegary w okolicy znikają w tajemniczych okolicznościach! Czy Maya i jej nowo poznani przyjaciele rozwiążą tę zagadkę? Oczywiście, że tak. ;)

Opowieść wypełniona jest poza tym uroczymi i niezwykłymi postaciami, a każda z nich ma  swoje unikalne cechy. Autorka wplątując je w fabułę opowieści sprawnie snuje historię o przyjaźni, przełamywaniu barier społecznych między rówieśnikami, dzieleniu się wspólnymi pasjami pokazując jednocześnie, ile frajdy może nieść wspólna zabawa. Zabawa bez barier, uprzedzeń i nienawiści. Przypomina też trochę klasyczne przygody, jednak z nowoczesnym zacięciem i odrobiną humoru.

Łamie też stereotypy, podkreślającą ideę, że różne pokolenia mogą się ze sobą łączyć i opiekować, czerpiąc przy tym radość z życia. Poprzez relację dzieci z dorosłymi podkreśla też znaczenie szacunku oraz empatii między różnymi grupami wiekowymi. Jedną z kluczowych lekcji płynących z książki jest również znaczenie zwolnienia tempa dla własnego dobra. Czytelników upomina się bowiem, żeby zatrzymanie się na chwilę, by cieszyć się prostymi przyjemnościami życia, co jest niezwykle istotne. I to jest też niejako główne przesłanie tej historii, wplecione w przygodową fabułę, dodając głębi całej historii.

Styl pisania Agnieszki Krawczyk jest delikatny, ale jednocześnie angażujący, co sprawia, że książka nadaje się zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Sprytna zagadka trzyma czytelników w napięciu, a subtelny humor i mądrości życiowe rozsiane po tekście uczynią lekturę. Myślę jednak, że częściej będą po nią sięgać dziewczynki z uwagi na jej główną bohaterkę, choć i chłopców  w niej nie brakuje.


Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

Trafiając na taką powieści jak ta, ma się ochotę trwać w niej niemal bez końca. Urocza, wzruszająca i pełna sentymentu. Inna niż wszystkie. Nie przesadzona ani pobieżna. Idealna dla każdej z nas. Dla każdego, kogo rozczulają historie innych. Dla wrażliwca, który lubi poddawać się emocjom, gdzie śmiech i łzy przeplatają się, nadając smaku szarej rzeczywistości. To zaś, co uderza w tej książce najbardziej, to jej konstrukcja, czyli " powieść w powieści " oraz jej zakończenie, które niewiele ma wspólnego z romantyczną bajką o miłości. Jest mimo to kwintesencją smaku tej historii. Takie prawdziwe i niespodziewane wbrew pozorom. Subtelne i piękne. Tak samo piękne, jak i te przenikające się dwie historie, w których język jest nieokiełznaną materią, a rozwoju ich wydarzeń nie da się przewidzieć. W której " koniec jest zawsze początkiem czegoś nowego". Do tego szczera, emocjonalna i bardzo żywa. Można naprawdę oszaleć na jej punkcie. DEBIUT JAKICH MAŁO.

"KSIĘGA BEZIMIENNEJ AKUSZERKI" - Meg Elison

" Księga bezimiennej akuszerki " Meg Elison , laureatki nagrody im. Philipa K. Dicka to książka roku według " Publishers Weekly ". Nazywana opowieścią podręcznej w świecie postapo , która przedstawia wizję świata po wielkiej katastrofie, w tym przypadku po niesłychanie śmiertelnej epidemii gorączki, która doprowadziła do upadku znanej nam dziś cywilizacji. Przetrwać w świecie pandemii wydaje się jednak niczym, w porównaniu z tym, co wkrótce czeka ocalałych. Do tego " Księga bezimiennej akuszerki"pędzi w zawrotnym tempie. I nie chodzi tu bynajmniej o jej fabułę, a o jej przestrzeń czasową, która rozciąga się na wiele, wiele lat. Widać wyraźnie, iż autorka nie zamierzała skupiać się, ani zobrazować nam tylko chwili z życia bohaterki, jednego wydarzenia, jakiejś sensacji czy jednej przygody. Książka ta odsłania bowiem zrujnowany świat na przestrzeni niemal pokoleń, dając szansę czytelnikowi wyobrażenia sobie, czym tak naprawdę może być apokalipsa...

"SEMIRAMIDA" Ewa Kasala

" Semiramida " to kolejna powieść Ewy Kassali o wyjątkowej sile kobiecości, jak również bogate źródło historyczne. Pełne detali i ciekawostek pozwalająca poczuć atmosferę starożytnego świata. Autorka nie szczędzi czytelnikowi również i emocji, dzięki też i którym powieść staje się prawdziwą perełką literacką z gatunku tych obyczajowo-historycznych opowieści. Równie ważnym aspektem jej sukcesu jest też oczywiście postać głównej bohaterki — Królowej Semiramidy, jak i pozostałych kobiet, które odgrywają całkiem sporą rolę w tej historii. Wszystkie mądre, silne i odważne. Kobiety, które nie bały się używać rozumu. Kobiety pełne uczuć, których też i nie skrywały. Myślę, że każda z nas odnajdzie w nich odrobinę siebie. Być może zainspiruje się nimi albo inaczej spojrzy na samą siebie. Z powieści Ewy Kassali można więc czerpać pełnymi garściami. Można się wręcz delektować jej prozą. Jej barwą i smakiem, który pieści zmysły. I nie sposób się od niej oderwać. Choćby s...