"Siostry pod wschodzącym słońcem" Heather Morris



"Siostry pod wschodzącym słońcem" Heather Morris to powieść, która przenosi czytelnika do dramatycznych wydarzeń II wojny światowej, prezentując siostrzaną historię, historię odwagi i niezłomnej determinacji kobiet w obliczu wielkiego zła. To książka, przy której poleją się łzy. Łzy wzruszenia. Książka, która jednocześnie jest w stanie podnieść nas na duchu. Dodać wiary i pozwoli uwierzyć w człowieczeństwo - mimo całego zła, którego za jej sprawą będziemy świadkami

Akcja powieści rozgrywa się w Singapurze podczas II wojny światowej, gdzie główna bohaterka, Norah, podejmuje tragiczną decyzję o oddzieleniu się od swojej ośmioletniej córki, wysyłając ją statkiem do Australii. Robi to, aby uchronić ją przed japońskim najeźdźcą, świadoma, że może nigdy więcej nie zobaczyć ukochanej córki. Tak rozpoczyna się jej gehenna u boku męża i rodziców, którzy pozostali razem z nią.

Losy Norah splatają się z historią pielęgniarki Nesty, która włącza się aktywnie do opieki nad rannymi i potrzebującymi. Po klęsce Singapuru obie kobiety oraz inni uchodźcy trafiają na pokład statku handlowego, który wkrótce potem zostaje zaatakowany i zatopiony przez japońskie siły. Są jednak tacy, którym udaje się ową katastrofę przetrwać.  Tak też zaczyna się niezwykła, pełna dramatyzmu podróż przez życie naszych bohaterek. Rozbitkowie trafiają na odległą wyspę, a stamtąd, po pojmaniu przez Japończyków, do obozów koncentracyjnych, gdzie dominuje okrucieństwo, bieda i przerażające warunki życia, a choroby i głód to codzienność. Wśród nich są też dzieci. Zagubione, osierocone. Samotne. W takim właśnie świecie kobiety muszą stawić czoła własnym lękom, traumom i fizycznym cierpieniom.

Jednak to właśnie w najtrudniejszych chwilach ujawnia się ich siła ducha. One nie tylko walczą o przetrwanie własne, lecz także stają się oparciem dla innych więźniów i więźniarek, okazując empatię, solidarność i miłość nawet w najbardziej beznadziejnych sytuacjach. Ich historia to nie tylko opowieść o przeżyciach wojennych, lecz również o niezłomnej determinacji, nadziei i ludzkiej godności w obliczu nieprawdopodobnych trudności. Bo czy można inaczej nazwać to, że przetrwały, Co ciekawe w duchu muzyki, która wybrzmiewała nie tylko w ich sercach. Aż trudno czasem było uwierzyć w ich determinację. Ta siła okazuje się jednak w rezultacie bardzo zaraźliwa. Stąd tez i wielka moc tej powieści.

Heather Morris w "Siostrach pod wschodzącym słońcem" ukazuje potęgę ludzkiego charakteru, zdolnego do przezwyciężenia najtrudniejszych prób, nawet gdy świat wokół staje się piekłem. To poruszająca lektura, która zostaje w pamięci czytelnika na długo po jej przeczytaniu, inspirując do refleksji nad siłą miłości, odwagi i wytrwałości w obliczu bezgranicznego zła. Powieść ta zasługuje na uznanie jako głęboka i wzruszająca opowieść o ludzkim przeznaczeniu i nadziei.

POLECAM!


Edymon

Popularne posty z tego bloga

"OSTATNI ROZDZIAŁ" - Katarzyna Kalista

"JA I ŚWIAT. INFORMACJE W OBRAZKACH" - Mireia Trius, Joana Casals

" Płomienie" Daniela Krien